Dzisiaj znów będzie pielęgnacyjnie ale tym razem o żelu, który okazał się bardziej mleczkiem do demakijażu ale i tak mnie zachwycił :)
Mowa o różanym żelu do demakijażu Avon Face Radiance z serii Avon Naturals ;)
Tak więc od początku :) Jakiś czas temu zostałam wyróżniona w konkursie u Moni z tego bloga : BlogCiornejOfcy i wygrałam tam nagrodę niespodziankę czyli to cacuszko :) Myślałam że będzie to żel do mycia buzi ale nie nie- jest to żel z konsystencją mleczka ale do demakijażu. Używam go zawsze przed użyciem płynu miecelarnego i jestem bardzo zadowolona :)
Sposób użycia to : nałożyć na twarz, wmasować i nadmiar usunąć płatkiem :)
A teraz co napisał producent :
Różany krem do demakijażu 3 w 1 - formuła z bogatym w witaminę C ekstraktem nasion dzikiej róży.
Działanie: Dzika róża ma właściwości rozświetlające skórę. Krem delikatnie oczyszcza, nawilża i odżywia cerę pozostawiając ją miękką i gładką.
Opiszę Wam go jak zawsze na zasadzie plusików i minusików :
Plusy :
+ idealnie rozpuszcza cząsteczki makijażu, buzia jest mega mega oczyszczona i przygotowana do dalszych zabiegów- wystarczą 3 lekkie przetarcia płatka powtarzam lekkie- nie ma mowy o tarciu i szorowaniu :D
+ usuwa nawet wodoodporny make up
+ zapach- ja wielbię wszystko co różane a tutaj mamy czystą niechemiczną różę, która pozostaje na buzi bardzo długi czas ( i to nawet jak ją przemyję micelem )
+ skóra jest miękka i gładka i czuję nawilżenie, nie występuje żaden dyskomfort i ściągnięcie jak po tego typu produktach
+ nie podrażnia mojej buźki
+ ma śliczną tubkę z motywem różyczki - biało-różową
+ nie wysusza skóry
+ bardzo wydajny bo na twarz starcza mi wielkość kasztana a żel ma 125 ml
Nie plus / nie minus :
+/- nie wiem jak radzi sobie z oczętami bo nie używam do oczu aczkolwiek czasem zdarzy mi się przetrzeć aby usunąć resztki tuszu i nie szczypie ;)
Minusy:
- tubka odkręcana a ja jednak wolałabym pompkę ;)
Ocena : 6/6
Cena: 8,99
Gdzie?: Konsultantki Avon
Czu kupię ? Tak
Krótka ocena końcowa :
Cudowny żel o prześlicznym zapachu i kremowo- aksamitnej konsystencji, który ani nie podrażnia ani nie uczula za to świetnie usuwa makijaż z naszej buźki i to w 3 krokach. Czuje się, że skóra jest domyta, mięciutka i wypielęgnowana. Żel spełnia obietnicę i ja będę go polecała każdemu :) :)
Test na łapce :
Przed testem :
Po 1 lekkim przetarciu :
Po 2 lekkim przetarciu zostaje tylko trochę tuszu jak widać ;):
Po 3 lekkim przetarciu skóra jest cudnie oczyszczona:
Tak jak widzicie test przeszedł mega sprawnie szybko i dokładnie :)
A teraz mały prezencik, który dostałam od mamy :
♥ Farba Palette Mousse Color - podobno jest w mega cenie 9,99 w Naturze
♥ Tusz z Delii mama dorwała w Carefour za 4,99
♥ i już 2 w mej kolekcji pomadka Essence Stay Matt tym razem Velvet Rose ;)
Jeszcze parę zdjęć :
I obie razem :
Na dniach możecie się spotkać z recenzją tych pomadek bo są mega cudowne :):) Soft Nude używam już jakiś czas więc wiem jak działają ;) Myślę że po majowym weekendzie zrobię im foty i notatkę o nich ;)
A Wy laleczki miałyście może ten żel z Avonu ?? A może macie pomadki ??
♥♥ Dagmara ♥♥
wow, efekt niesamowity, nie jeden bardzo drogi produkt do demakijażu nie przeszedłby tak dobrze testu. jestem zaskoczona. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńnie miałam tego żelu, ale tak go opisałaś, że z chęcią go wypróbuję :) uwielbiam różany zapach!
OdpowiedzUsuńpomadki Essence Stay Matt wyglądają ciekawie .. czekam na ich recenzje :)
Zaciekawiło mnie to mleczko ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak spiszę się farba .
wydaje się warty;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Avon Naturals ♥
OdpowiedzUsuńświetne kosmetyki są z tej serii :D
widzę, że będzie farbowanie:) niczego nie miałam;(czekam na pomadeczki na Twoich ustkach:*
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad miasteczka z tej serii:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za różanym zapachem ale produkt mnie zaciekawił ;p
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, nie słyszałam o nim, bo ostatnio mam ciężki dostęp do Avonu, jednak jak tylko znajdę okazję to wykorzystan :-)
OdpowiedzUsuńAvon ♥ * . *
OdpowiedzUsuńzapraszam także do mnie na bloga : http://vizualny-swiat.blogspot.com/
I także do dzisiejszego tinychatu : http://tinychat.pl/klauudik
Dziękuję za przybycie ♥ . Pozdrawiam : *
Uwielbiam różany zapach, a do tego jak jeszcze świetnie działa to muszę mieć ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńfajny produkt!
OdpowiedzUsuńJa za kosmetykami z Avon'u nie przepadam, za to te matowe błyszczyki z Essence chciałam ostatnio kupić, ale ich nie było :( Może następnym razem mi się uda. Najbardziej bym chciała ten 01.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego żelu, ale skoro fajnie pachnie i działa to kto wie, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńa mi nie służą kosmetyki do twarzy Avon;/
OdpowiedzUsuńtam tylko sam alkohol, ale ich wody uwielbiam:)
ja do demakijażu użymam micela :) Ciekawie wygląda,też lubię różany zapach :)
OdpowiedzUsuńtego żelu do demakijażu z Avonu nigdy nie miałam, ale pewnie kiedyś spróbuję, bo w domu za sprawą mojej mamy kosmetyki z Avonu pojawiają się często. Te matowe pomadki podobają mi się bardzo, ale niestety wysuszają moje usta :(
OdpowiedzUsuńKuszę mnie te pomadki z essence :)
OdpowiedzUsuńmoja siostra miała to mleczko i też sobie chwaliła :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, Beata ♥
W takim razie czekam na recenzję pomadek :) i jestem ciekawa tej farby w musie ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się skuteczny ten żel, ale chyba sie na niego nie skuszę- jakoś nie przepadam za kosmetykiami z Avonu :(
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam z niecierpliwością na recenzję z udziałem pomadek :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Farba wygląda jak jakieś orzeszki :D
OdpowiedzUsuńWedług Twojego opisu ten żel jest świetny, dla mnie plus, że nie trzeba go zmywać wodą z twarzy, bo rzadko ściągam soczewki i nie lubię jak jakaś chemia mnie w nie szczypie.
Pomadek nie mam, ale ciekawe, jak wyglądają :)
ja do demaijażu używam tylko i wyłącznie miceli...a te pomadki z essence: stay matt to u mnie niestety się nie sprawdziły...:(
OdpowiedzUsuńprawdziwy ideal;) no i plus za zapach;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie zapach:)
OdpowiedzUsuńczekam strasznie ciekawa jaka będzie ta farba, czekam na opinię:) A.
OdpowiedzUsuńWow... wygląda bardzo zachęcająco:) nic nie miałam z tego wszystkiego, czekam na recenzję z pomadkami:)
OdpowiedzUsuńTen produkt z AVONU bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję pomadek z Essence :)
OdpowiedzUsuńchcę notkę o tych pomadkach/błyszczykach ? :D
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych matowych błyszczyków ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawym produktem. Muszę sprawdzić czy można go zamówić w tym katalogu:)
OdpowiedzUsuńEssence mnie kusi choć słyszałam, że podkreśla wszystkie skórki, a ja mam z tym wieczny problem...
OdpowiedzUsuńśliczne upominki od mamy:) Bardzo ciekawy żel-pianka - nie miałam:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie:
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/2013/05/rozdanie-chcesz-to-baw-sie-i-bierz.html
Naprawdę porządny ten żel :) chyba sobie zamówię ;)
OdpowiedzUsuńnie jestem fanką kosmetyków z Avonu, chociaż niedawno zużyłam całkiem fajne masło do ciała:) czekam na recenzje tych pomadek bo jestem ich bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie kupić te pomadki z essence. Niestety płyn nie przypadłby mi do gustu bo bardzo nie lubię zapachu róży.
OdpowiedzUsuńNa prawdę świetnie zmywa!
OdpowiedzUsuńWszystko co różane to moja miłość <3
Pomadeczki wyglądają fajnie. Czekam na ich efekt na Twoich ustach!
Świetny ten żel, w zapachu to bym się zakochała ♥ uwielbiam róże :)
OdpowiedzUsuńA pomadka śliczna, sama muszę ją kupić ;)
zapach różany musi być obłędny:)
OdpowiedzUsuńMam chęć na te pomadki ;)
OdpowiedzUsuńFajnie pokazane działanie produktu :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście szkoda, że opakowanie to odkręcana tubka - denerwują mnie takie rozwiązania ;)
Sympatyczne prezenty :)
Zostałaś nominowana do VBA ! Więcej informacji u mnie na blogu! :)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego żelu za to na pomadki się już długo czaję :D
OdpowiedzUsuńmam ten tusz :D jest bardzo fajny :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego żelu jeszcze .
OdpowiedzUsuńa co do pomadek czekam na recenzję i jak wyglądają na ustach ;**
Ja ostatnio przestałam kupować produkty Avon. Zawiodłam się na tej firmie.
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale wyobrażam sobie jak musi pięknie pachnieć :D
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, że jest skuteczny
OdpowiedzUsuńPoradził sobie znakomicie :) ciekawa jestem błyszczyków :)
OdpowiedzUsuńOj kusisz kusisz:D
OdpowiedzUsuńWłaśnie kuszą mnie te pomadki z Essence także czekam na Twoją recenzję;) Chociaż i tak myślę, że następnym razem w drogerii nie przejdę obok nich obojętnie;)
OdpowiedzUsuńpomadki super ;) podobają mi się kolorki.
OdpowiedzUsuńten krem trzeba rozsmarować na twarzy na chwile zostawić i dopiero przetrzec płatkiem lub zmyć wodą. osobiście uważam, że jest straszny. jak zresztą większość kosmetykow z avonu;/
OdpowiedzUsuńno tak właśnie robię- rozsmarowuję i zmywam ;) dla mnie jest ok ale co kto lubi ;)
Usuń