Przepraszam że piszę w kratkę ale weekendy coś zawsze mam zajęte :D wczoraj z bratem ciotecznym wybrałam się do Mc Donald's na sałatkę Coca Colę Light i lody :D i tak Nam zeszło na pogaduchach o życiu :d itp do późna ;)
Ale już jestem i na dzisiaj przygotowałam Wam recenzję osławionego wszem i wobec produktu Ziaji- Blokera ;) Gdy napisałam że go kupiłam padło kilka odpowiedzi że on ma składnik powodujący raka itp- ostatnio gdzieś w gazecie wyczytałam że to Mit i to jest obalone że antyperspiranty powodują raka. To tak w celu wstępu ;)
Oto jak wygląda on ;)
Jak zapewne wiecie dostał w tym roku miano Kosmetyku Wszech Czasów nadane przez wizaż.pl. Z oceną 4,08 i 396 podpisami dziewczyn że to "Mój hit" i ja jestem 397 osobą ;)
Na wizażu piszą Nam tak:
Regulator pocenia - działanie blokujące: skutecznie redukuje nadmierne pocenie. Ogranicza wydzielanie potu i przykrego zapachu. Zapewnia długotrwałe uczucie świeżości.
Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników. Bez zapachu. Nie pozostawia śladów na ubraniu.
Sposób użycia: używać przez 2 - 3 dni na noc, na czystą i suchą skórę pod pachami. Następnie stosować 1 - 2 razy w tygodniu. Nie należy aplikować preparatu powtórnie rano. Nie stosować na skórę podrażnioną i po depilacji.
Przebadany dermatologicznie w Klinice Dermatologicznej w Białymstoku pod kątem ewentualnego działania toksyczno-drażniącego.
Skład: Aqua, Aluminium Chloride, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, Potassium Sorbate.
* źródło wizaż.pl
Co ja powiem ??
Jak go kupiłam to leżał sobie gdzieś z 5 dni zanim dojrzałam do decyzji jego użycia :d bałam się szczypania ;) No ale myślę sobie rewolucja wymaga ofiar :D i próbuję ;) specjalnie przez 3 dni nie goliłam pach ale o tym potem ;)
A więc ja stosowałam tak :
3 dni z rzędu na noc- 1 dnia szczypało potem już nie ;)
A następnie stosuję 1-2 razy w tygodniu czyli jednym zdaniem mówiąc stosuje się do etykietki ;)
Oczywiście tak jak radziłyście - rano się myję i stosuję antyperspirant- również z Ziaji ale wersję SOFT - bardzo dobra ;)
Plusy:
+ słuchajcie to jest jakiś fenomen ale potu nie ma- znaczy nie mamy mokrych pach- jest suchutko i czyściutko ;)
+ nie ma przykrego zapachu potu uwaga! nawet po 12 godzinach
+ ostatnio miałam zabiegane, stresowe dni i uwierzcie pachy cały dzień były suche - no fenomen powtórzę raz jeszcze ;)
+ nawet jak się ostatnio intensywnie opalałam to wiadomo człowiek się poci a paszki nie spociły mi się ;)
+ nie wysuszył mi skóry, nie podrażnił jej (tylko 1 dnia była lekko różowa później już nie)
+ nie ma zapachu
+ nie klei się pod paszką
+bardzo dostępny ;)
+ nawet przy +30 stopniach jesteśmy świeże ;)
+ nie zostawia śladów na ubraniu- tym bardziej nie wypala dziur jak ktoś mi napisał ;)
Nie na plus ale nie na minus:
+/- zbyt lejąca konsystencja - gdy posmarujemy nim paszki może polecieć po całym ciele
+/- nie można stosować po goleniu bo można sobie zrobić krzywdę- podobno- ja jak mówiłam przed pierwszym użyciem nie goliłam się z 3 dni bo wolę dmuchać na zimne i po goleniu raczej go nie zastosuję ;)
Ocena: 6/6
Cena: ok 6 zł
Gdzie kupić? Drogerie- Rossmann, Natura, pewnie SP, ale też apteki
Czy kupię ? Oczywiście- mój kochany przyjaciel ;)
Krótka ocena końcowa:
Napiszę tak - NIE miałam problemu z przykrym zapachem ale miałam tyci z mokrymi plamami co czasem wyglądało niestety bardzo nieestetycznie zwłaszcza że lubię kolorowe ciuszki ;) I pozbyłam się tego problemu za co bardzo Ziaji kochanej dziękuję ♥ Myślę że każda osoba mająca jakikolwiek problem z potem czy to właśnie mokre plamy czy przykry zapach czy cokolwiek powinna tego najtańszego Blokera spróbować bo jest to produkt dla mnie fenomenalny pod każdym względem ;) I nie potrzebuję na dzień dzisiejszy nic droższego ;) A nawet jak się u Was nie sprawdzi to przecież 6 zł nie jest wielkim majątkiem a zawsze możecie dać komuś w rodzinie ;)
Polecam z czystym sercem i sumieniem ♥♥
Druga rzecz, o której chcę napisać to nawiązałam kolejną już 3 współpracę z czego się bardzo cieszę ;) Cieszę się, że mój kochany blog się tak rozwija i że mogę testować nowe produkty na mojej skórze ;)
Tym razem zaczęłam współpracować z firmą Sudopharma oferującą krem SUDOMAX;) Na razie powiem że firma ma bardzo profesjonalne podejście do bloggerki bo współpracę nawiązaliśmy w piątek, w sobotę otrzymałam maila z informacją że wysłali paczuszkę a dziś paczuszka doszła- więc DZIĘKUJĘ Bardzo firmie za tak miłą obsługę i za zaufanie ♥ ;)
http://sudomax.pl/
I cieszę się bardzo z tego powodu, że dostała właśnie te kremik ponieważ bardzo podrażniłam sobie szyję i będę nim smarować ;) Jest to hipoalergiczny, antybakteryjny krem dla dzieci i dorosłych na odparzenia, zaczerwienienia a nawet dla cery trądzikowej aby zachować ją w dobrej kondycji ;) Ma w składzie tlenek cynku a wiadome że on działa dobrze na skórę ale reszta przy recenzji ;)
Dostałam krem i 5 próbek dla rodziny/ znajomych więc ogłaszam wszem i wobec że jedna próbka trafi do rozdania, które trwa przypominam do 6 czerwca aby szczęśliwa zwyciężczyni mogła sobie go wypróbować także ;) i nie tylko to bo dołożę coś jeszcze ale to pozostanie NIESPODZIANKĄ ;)
Oczywiście recenzja kremu na blogu już wkrótce ;)
A jak tam ślicznoty miałyście Blokera? Zamierzacie kupić? Macie jakiś inny tego typu specyfik? Piszcie piszcie ;) Czekam ♥♥♥ bo jestem ciekawa Waszych opinii i spostrzeżeń
♥♥ Dagmara ♥♥
Może i ja spróbuję. Teraz mam Etiaxil, ale już długo lezy, bo się przez pieczenie zniechęciłam... :( poza tym kosztuje ponad 40 zł :P
OdpowiedzUsuńMam ziajke bloker i lubię ją;)
OdpowiedzUsuńGratuluje wspolpracy, ja rowniez jestem zadowolona z tego blokera chociaz rewelacji w moim wypadku nie ma, recenzja niedlugo - buziak :*
OdpowiedzUsuńBloker Ziaji to mój wybawiciel:) Mniej szczypie niż Antidral, tani jak barszcz i koniec z mokrymi plamami na ubraniach:)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego blokera jeszcze,ale po takiej recenzji biegnę do sklepu:) A.
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy :) I mnie by się taka przydała niedługo :)
OdpowiedzUsuńja mialam najpierw Etiaxil a teraz Bloker, dzialaja na mnie tak samo, zero pocenia sie :)
OdpowiedzUsuńjedyny minus to to, ze naprawde trzeba uwazac ze skora po depilacji, ale cos za cos^^
ja tez jestem z blokera zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWydaje sie bardzo bardzo dobrym produktem, dobra recenzja : )
OdpowiedzUsuńbloker jest naprawdę świetny :D
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, zastanawiałam się nad jego kupnem i teraz wiem że na pewno go kupię :) dziękuję i gratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnej współpracy :)ja nie ma tego blokera, ale po tej recenzji na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy:)
OdpowiedzUsuńniedawno kupiłam już drugie opakowanie blokera, nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego!
Świetnie! Muszę wypróbować tą Ziaję:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię bloker, radzi sobie w trudnych sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńja nie potrzebuję takiego silnego antyperspirantu :) ale dobrze wiedzieć , że działa :)
OdpowiedzUsuńBloker kupiłam już rok temu i mam go do dziś, stosuje go od czasu do czasu , jest wydajny! naprawdę działa, zero potu! niekiedy mnie podrażnia i mam takie 'twarde paszki' wrażliwe na dotyk nawet, ale używam mydełka dove i wszystko po kilku dniach dobrze się regeneruje i podrażnienia znikają ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje odnośnie współpracy. Właśnie dziś chciałam kupić tego blokera ale nie mieli"(
OdpowiedzUsuńMuszę i ja spróbować tego blokera:)
OdpowiedzUsuńMama kupiła bloker i go nie używa a po Twojej recenzji napewno go jej podkradnę :D
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy :*
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tego blokera, może kupię chociaż raczej nie mam problemów z potem ;))
Widzę, że i Dagusia ma już sudomaxa ;)
OdpowiedzUsuńBloker jest faktycznie fajny i przypomniałaś mi, że musiałabym już go użyć :D
Więc lecę do wanny, bo muszę głowę umyć, bo wczoraj zrobiłam sobie dzień lenia :D i potem się "poblokeruję"
;)
SUDOMAX,bardzo dobra rzecz:)
OdpowiedzUsuńA ja mam swojego ulubieńca Perspi block :)) I go chyba nie zamienię ;P
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy oczywiście :]
właśnie zastanawiam się nad kupnem ;p słyszałam że efekty są super a i cena nie droga ale właśnie boje się szczypania
OdpowiedzUsuńZ pewnością ten anty spirant zakupię ;P Moje najszczersze gratulację za nawiązanie współpracy, i czekam na nowinki kosmetyczne, recenzje z tej firmy;)
OdpowiedzUsuńMiałam, a nawet dalej mam bloker i tak jak Ty gorąco bym go poleciła! :)
OdpowiedzUsuńU mnie także dobrze się spisał, gratki za współprację
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie używania tego Blokera i też jestem zadowolona. Gratuluję współpracy! :-)
OdpowiedzUsuńja wolę antyperspiranty z rexony bądź adidasa:)
OdpowiedzUsuńgratulację współprac KOCHANA!:*
Mam i bardzo go lubię. Mój niezbędnik :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten bloker! gratuluje współpracy Kochana :*
OdpowiedzUsuńtej ziaji nie miałam, ale chętnie bym przetestowała! :)
OdpowiedzUsuńps. paczuszkę wyślę w środę, bo poczta w moim mieście zamknięta. ;//
zastanawiam się, bo szukam czegoś do używania w przypadku gdy mam założoną taką bluzkę gdzie widać ciemniejsze miejsca jak człowiek jest mokry pod pachami :)
OdpowiedzUsuńJa chcę :) I jak znajdę to sobie go kupię :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten bloker i też jestem bardzo zadowolona:) nie wiedziałam że nie wolno uzywać zaraz po goleniu oO, ja tak zrobiłam i na szczęscie absolutnie nic się nie dzialo..
OdpowiedzUsuńsuper blog, dodałam Cię właśnie do obserwowanych :)
mam blokera dobry jest, gratuluję współpracy
OdpowiedzUsuńJa zawsze jak potrzebowałam dobrej ochrony stosowałam Etiaxil taki czerwiny pod pachy do skóry normalnej,bo do wrażliwej też próbowałam jednak troszeczkę mniej chronił. I jak kiedyś posmarowałam się dzień po goleiu to tak piekło,że z bólu mnie to pieczenie obudziło musiałam bieć zmywać mydłem szybko a szczypało szorowałam i szorowałam a i tak jak wróciłam do łóżka zasnąć nie mogłąm bo swędziało i musiałam drabać,a czym więcej drapałam tym bardziej bolało,no koszmar jakiś. Ale z czasem nauczyłam się stosować tu jest coś podobnego,jednak cena jakieś prawie 40zł różnicy,więc ogromna,ale tego jeszcze bardzo nie przetestowałam z powodu lenistwa i wrodzonej sklerozy.
OdpowiedzUsuńja słyszałam podzielone opinie o tym blokerze i czekalam cierpliwie na Twoja recenzję :) dziś juz wiem - musze go miec jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o takie blokery to moge tez polecic etiaksil :)
etiaxil też miałam i działanie takie samo jak blokera z obydwu jestem zadowolona, ale ceny są różne i tu wygrywa zdecydowanie bloker;D
Usuńwłaśnie kupiłam:D i próbuję:D na razie efekt extra;D
OdpowiedzUsuńjedyny minus że na noc spiąc w kolorowej koszulce bloker mi ją odbarwił;D ale po praniu udało się powrócić do normalności tej koszulce. a sudocrem miałam mam i bd mieć. jest świetny!
gratuluje kolejnej juz wspolpracy :)
OdpowiedzUsuńaa no i wygranej u Zakrecony Swiat Wery :)
zazdroszczę, że szczypało cię tylko za pierwszym razem. pisałam już ci kiedyś, że ja niestety nie daję rady używać blokera :(
OdpowiedzUsuńnie znosze tego blockera mam po nim takie uczulenie masakra;/
OdpowiedzUsuńhehe:D nic nie rozumie z tego komentarza, miło mi, że się cieszysz:)
OdpowiedzUsuńjeszcze raz Gratuluję
Gratuluję współpracy : )
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy,
OdpowiedzUsuńA co do Blokera to ja jestem z niego zadowolona
gratuluję współpracy! :)
OdpowiedzUsuńno kochana sama prawda :)
OdpowiedzUsuńbyłam go bardzo ciekawa a pamiętałam, że kupowałaś :) jeśli wystawiłas taką opinię to myślę, że warto kupic bo cena jest .. śmieszna :) zobaczę na sobie i też wystawię opinię :)
Ulalala gratuluję współpracy. Co do blokera to nigdy go nie miałam, jakoś zawsze o nim zapominam na zakupach.. :P
OdpowiedzUsuńJa mam ziajke ale Activ :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy ;*
Kochana zrobiłam nową zakładkę wymianki ;d zapraszam ;*
kurcze już tyle słyszałam o tym produkcie ale jeszcze go nie miałam choć nadarza się świetna okazja właśnie kończy się mój antyperspirant więc chyba się skuszę na Bloker ;)
OdpowiedzUsuńI really like your blog dear!
OdpowiedzUsuńKeep posting, you do it very well :)
XO
Dziękuję kochana ;**
OdpowiedzUsuńTeż go uwielbiam:) jestem 398:)
OdpowiedzUsuńlubię bloker z ziaji, działa na mnie
OdpowiedzUsuńproblem z blokerem tylko jest jeden...
nie pocisz się pod pachami, to pocisz się czymś innym :/
to jutro lecę i kupuję nie ma co! :) dzięki za recenzję blokera! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka stosuje ten bloker i faktycznie nie można do stosować od razu po depilacji ani po opalaniu potrafi wtedy bardzo podrażnić skórę. A co do współpracy to gratulacje. Przy okazji zapraszam do mnie na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak - miałam kupić blokera, ale ktoś gdzieś kiedyś na blogu napisał, ze Antidrial jest lepszy. Ja ogólnie mam coś z gruczołami potowymi, bo leje się ze mnie strumieniami nawet w zimę i Antidrial mi pomógł, choć moi domownicy narzekają. Jak mi się skończy pobiegnę po trzy razy tańszy bloker, bo i "szwagierka" mi go polecała ; )
OdpowiedzUsuńZespół Sudopharma napisał mi maila z prośbą o adres, ale ani nie napisali, że paczka w drodze, ani nic nie doszło ;c
Ja mam blokera i to jest cud nad cudami :D
OdpowiedzUsuńteż lubię bloker i gratuluję współpracy:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję go w podróży, bo wtedy człowiek chyba najbardziej jest narażony na mokre plamy.
OdpowiedzUsuńkusi mnie ten bloker bardzo, ale ciężko będzie z tym nie goleniem :D tym bardziej teraz :P ale dla tej suchości chyba się jednak skuszę! gratuluję kolejnej współpracy kochaniutka :*
OdpowiedzUsuńrówniez gratuluję wspołpracy..i jak ci sie kremik sprawdza?
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem szczerze, ze krem jest dobry a nawet bardzo, mi nawet na pryszcze pomaga, więc chyba jest fajny:) i na te pozostalości po motylku - dobre bo POLSKIE hehehe
OdpowiedzUsuńa jeszcze jedno, wiesz ze to liczadełko komentarzy fałszuje wyniki!!! licze ze jak pokazywało moich 14 komentarzy i to było w tamtym tyg i zawsze jakiegoś posta dodaję to nie dolicza tego i caly czas tak jak by się cofało.....i cały czas mam 15-16 komencików u ciebie - to nei chodzi o to ze tam problem robię tylko że częsciej Cie odwiedzam a efektów brak:(
OdpowiedzUsuńUwielbiam Bloker. ;)Nie wyobrażam sobie bez niego życia:D
OdpowiedzUsuńI gratuluję współpracy :))
Ja myslalam ze zwariuje pierwszej nocy jak go uzylam ;D ale juz po pierwszym uzyciu zauwazylam znaczna roznice:) teraz stoi sobie na mojej poleczce i nie oddam go za nic!;)bloker jest poprostu swietny;)
OdpowiedzUsuńGratuluje Ci kolejnej wspolpracy:)
właśnie kupiłam Blokera i chciałam prosić o poradę, jak go używać, bo nie czaję etykiety trochę. używam przez 3 dni na noc, a rano po prysznicu- CO?! zwyczajnie zmyję Blokera. następnie stosować raz w tygodniu, też na noc? no i co wtedy z innymi antyperspirantami: mokre plamy 6 dni w tygodniu a 1 dzień ulga? nie rozumiem działania. bardzo prosze o uświadomienie ;)
OdpowiedzUsuńnie nie ;) 3 dni na noc. rano normalnie myjesz się i smarujesz jakimś zwykłym pachnącym antyperspirantem. Gwarantuję się będziesz miała plam przez tydzień ;) nie tylko 1 dzień ;) potem starczy 1-2 razy w tygodniu ;) i tak będzie sucho zobaczysz ;)
Usuńwow, dziękuję za szybką odpowiedź :) w takim razie za Twoją radą, pędzę normalnie pod prysznic i potem zwykły anty. a wieczorem znów Bloker. mam nadzieję że się uda i ukochane bluzki z nieciekawych materiałów wrócą do łask i nie będę wyglądać jak z reklam Perspi Block! ;D
OdpowiedzUsuńP.S.świetny blog!
dzięki raz jeszcze, pozdrawiam!
oo fajnie, taki niedrogi i latwo dostepny, nie sadzilam ze az tak dziala. Mialam kiedys antidral to dzialal tylko po 1 zastosowaniu, potem problem potu powrocil.
OdpowiedzUsuńChetnie wyprobuje bloker Ziai, zanim zaczne testowac drogie kosmetyki z apteki.
Ja po pierwszym użyciu byłam zachwycona, zero potu. Stosowałam się do zasad, które były na etykiecie i niestety już drugiego dnia zaczęło się pocenie od początku, mimo dalszego używania już mnie nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to może ten jeden ma coś w sobie i poleciałam do innego sklepu po drugi i niestety to samo, pot wrócił na dobre.