Dzisiaj rzeknę słów kilka o szamponie Nivea Volume Sensation, czyli jak dla mnie szamponie, który nadaje włosom najlepszą objętość bez obciążania ich ;)
Powiem Wam szczerze, że przeszłam przez wiele szamponów na objętość i żaden mnie nie zadowalał- dopóki nie odkryłam tego ;)
No ale od początku ;)
Co piszą na wizaż.pl
Szampon Volume Sensation:
- zapewnia włosom zachwycającą, długotrwałą objętość,
- sprawia, że włosy łatwiej i lepiej się układają,
- nie obciążą włosów.
Formuła z Systemem Style Infusion unosi włosy u nasady i zwiększa ich objętość już podczas mycia.
Nivea Biosoft System sprawia, że włosy stają się wyjątkowo miękkie i gładkie.
Co ja piszę :)
Najpierw zacznijmy od typu moich włosów są to : przetłuszczające się u nasady, co za tym idzie
" klapnięte " włosy, długie, normalne/ lekko wysuszone na końcach ;)
Czyli jak widać szukałam szamponu dodającego objętość, który nie obciąży mnie od czubka a nawilży końce i mam ;)
Plusy :
♥ włosów jest faktycznie więcej - już przy myciu to się czuje
♥ włosy są odbite przy nasadzie- cały dzień
♥ włosy nie są obciążone, nie są tłuste
♥ nabierają dużo lekkości
♥ są błyszczące, mięciutkie
♥ szampon ślicznie pachnie- zapach się długo utrzymuje )
♥ łagodny- nie podrażnił, ani nie wysuszył mi włosów
♥ włosy są wzmocnione- nie wypadają ( chociaż używam też Jantaru i Hegronu )
♥ ładnie się pieni
♥ Ma SLS- ale moje włosy go lubią :D
♥ włosy rzeczywiście się lepiej układają
♥ włosy nie są poplątane - ale ja rozczesuję szczotką z włosiem nie wiem jak zwykłą ;)
♥ czuję że włosy są domyte i czyściutkie ;)
♥ wydajny- używam ja i mama ( przy czym ja codziennie, mama co dwa dni ) i mamy go już ponad miesiąc (400 ml)
Minusy
- jak dla mnie brak
Cena ok 10 zł w promocji za 400 ml
Ocena 6/6
Gdzie Drogerie
Czy kupię Oczywiście - jutro idę po koleją butlę ;)
Ocena końcowa :
Po Elseve Nutri Gloss Crystal, ten szampon podbił moje serce a kupiła sobie go moja mama. Ja spróbowałam i się zakochałam w nim znacz me włosy się zakochały :D A są one wybredne naprawdę i rzadko co tolerują ;) Polecam ♥.♥ kocham te dwa szampony :)
* to że na moich włosach się tak sprawdził, nie znaczy że na innym typie włosów się sprawdzi ;)
dla włosomaniaczek bo ja się na tym nie znam :
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Simmmondsia Chinensis Oil, Aloe Barbadensis Gel, Polyquaternium-89, Polyquaternium-10, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, PEG-200 Hydrogenated Glycertl Palmate, Glycerin, Citric Acid, Sodium Benzoate, Sodium Salicylate, Benzyl Alcohol, Citronellol, Parfum.
A teraz zobaczcie moje New Lookowe, Second Handowe, Futerkowe Love :D czyli kamizelkę za 9,90 ( gdzie w zeszłym roku dałam za kamizelkę futrzastą - 80 zł ) i jak tu się nie zakochać w SH ;)
New Look- rozmiar 12-14 ( tak jestem tyci większa niż standard ale co tam :D :D ) wygląda na długą ale przy moich 170 cm wzrostu sięga do pupy :D
Lubicie szampony Nivea ? A może tak jak ja kochacie SH ? Podoba Wam się futerkowy trend
( ja jestem w nim zakochana - mam futerko kurtkę, 2 kamizelki, 3 czapki, 2 etole :D wszystko oczywiście sztuczne ) i marzy mi się futerko panterkowe :D
buziaki
♥♥ Dagmara ♥♥
Przygarnelabym takie futerko <3
OdpowiedzUsuńnigdy z nivea nie uzywałam szamponów;)
OdpowiedzUsuńPrzypomnialaś mi tym postem, że muszę moje futerko sprzedać- bo jest trochę za duże na mnie, kupiłam pod wpływem impulsu xD
OdpowiedzUsuńto futerko jest śliczne ;)
OdpowiedzUsuńurocze futerko
OdpowiedzUsuńPrzez długi czas używałam tych szamponów, ach jak one pachną :) Ja mam futrzakową ciapkę :P Taką jak Twoja, tylko czarną bez pomponów :) Też noszę ten rozmiar, jak coś to się zgłoszę, może mi pożyczysz? :P
OdpowiedzUsuńCzas ruszyć po sh :D
OdpowiedzUsuńwidzę coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńja swoją futrzaną kamizelkę znalazłam na szafa.pl :)
OdpowiedzUsuńDla mnie życie bez SH byłoby TRAGICZNE, uwielbiam te małe polowania :)
OdpowiedzUsuńcudna kamizela :)
Używałam szamponu tej firmy... Takie przejrzyste opakowanie, zapach cytrusowy. Okey był ten szampon, ale cóż, przerzuciłam się na ten fryzjerki ;) - lepszy mimo wszystko!
OdpowiedzUsuńA futerka bardzo lubię, ale jak na razie nie znalazłam takiego fajnego :(
Pozdrawiam,
goskaino.blogspot.com /malgorzata4.blgospot.com
ciekawa jestem szamponu:)
OdpowiedzUsuńTakie futerka są urocze :) !
OdpowiedzUsuńJutro chyba pójdę po ten szampon. Zakochałam się w tym różowym, który mi wcześniej poleciłaś. I może się okazać, że ten szampon będzie moją drugą miłością.. Kto wie :D
OdpowiedzUsuńFuterko prześliczne :*
Szampon kupię ,gdy ten co mam się skończy .
OdpowiedzUsuńA co do futrzaka,to miałaś kochana farta! ja często zaglądam do sh w poszukiwaniu czegoś świetnego ,a z reguły jest dużo,drogich i beznadziejnych rzeczy.
Aż zazdroszczę,że nie mieszkam w innym mieście :P
oj żebyś wiedziała- ale to byłam 2 listopada po to po święcie ale w tańszy dzień czyli zachowały się ciuszki z droższego ( 1 listopada gdzie było zamknięte ) ale aż się bałam chodzić bo pół second handu chciało mnie pobić za tego futrzaka hehehe :D:D
UsuńJa osobiście nie przepadam za szamponami z NIVEA:-/
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś szampon z tej firmy i u mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńteż miałam Diamond Gloss- tego gdyby nie moja mama też bym nie miała ale okazał się boski ♥
Usuńmimo że zawiera silikony to moje włosy bez nich są po prostu nieznośne...
OdpowiedzUsuńmoje tak samo .. :D
Usuńojej boska ta kamizelka kochana! :) muszę w końcu wybrać się do sh, bo nie byłam już od wakacji :(
OdpowiedzUsuńPrzepiękna , futerkowa kamizelka <3 Ja nie miałam jeszcze szamponu z Nivea ale skoro nie ma żadnych minusów to pora go wypróbować :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Uwielbiam szampony z nivea:d
OdpowiedzUsuńmuszę go spróbować, używam szamponu z nivea long repair i się sprawdza to może ten też będzie dobry dl amnie :)
OdpowiedzUsuńCo do szamponu się nie wypowiem bo nie toleruje Sls na początku składu w szamponach .
OdpowiedzUsuńFutrzaczek rewelacja, i ta cena ! też kocham SH !
ooo. może się skuszę na ten szampon! :)
OdpowiedzUsuńfuterko piękne :)
Nie przepadam za szamponami Nivea, kiedyś miałam i bardzo obciążyły mi włosy i od tamtej pory się jakoś zraziłam :(
OdpowiedzUsuńSkoro tak zachwalasz to na pewno wypróbuję, mam włosy podobne do Twoich więc powinien się sprawdzić :) Ja z Nivea lubię odżywkę long repair :)
OdpowiedzUsuńfuterko śliczne! i do tego w super cenie :)
OdpowiedzUsuńa szampony z Nivea bardzo lubię, ale tego jeszcze nie miałam. muszę wypróbować ;)
bardzo lubię szampony Nivea ;) a futerko super!♥
OdpowiedzUsuńzawsze nivea mnie obciążały ale konsystencję ma widać przeźroczystą więc muszę go wypróbować koniecznie :D aż sobie zapiszę twój post w zakładce :D
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się to futerko *.* . Co do szamponu nivea , lubię ale moim zdaniem mogłyby być lepsze :D .
OdpowiedzUsuń- admin stylówki
Osobiście jakoś nie przepadałam za szamponami z Nivea :P
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za szamponami Nivea i raczej ich unikam ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne futerko :)
Ja nie przepadam za szablonami nivea ale zainteresowałas mnie tym. Ja też mam włosy przetłuszczające się i strasznie oklapniete. Dzisiaj pójdę sobie kupić ten szampon...;))))
OdpowiedzUsuńPs śliczne futerko. I ta cena...;) ja też kocham sh
Ja lubię te szampony:)
OdpowiedzUsuńFuterko genialne:)
Zapraszam Cię na mojego nowego bloga: http://mell-l.blogspot.com/
Śliczna ta kamizelka futerkowa :)
OdpowiedzUsuńogólnie kocham Niveę (?), ale szamponó unikam z racji okrutnych doświadczeń ;)
OdpowiedzUsuńale tego może spróbuję na "mocniejsze" mycia (SLS w składzie ;c ale jest też kilka fajnych składników!)
a mnie seria nivea obciąża ;/
OdpowiedzUsuńwspaniała kamizelkaaa <3 zakochałam się :D
Wygląda na mega cieplutka :)
OdpowiedzUsuńHmm... trzeba się rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuńlubię te szamponu Nivea :))
OdpowiedzUsuńmialam kiedys szmpon i odzywke Nivea ale inna serie no takie sobie bylo bo bylo - moze z tym produktem jest lepiej, ja w dalszym ciagu poszukuje tego jedynego bo juz mnie meczy mycie glowy co 2 dzien i ten nielad na glowie:D
OdpowiedzUsuńNie miałam szamponu z Nivea.
OdpowiedzUsuńp.s. nie przejmuj się, ja także jestem tyci większa niż standard:-D
Kocham sh. Futerko jest śliczne! :*
OdpowiedzUsuńaaaa! futerkowa kamizelka = love POPIERAM!!! :)
OdpowiedzUsuńja poluję na długą futerkową kamizelkę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne futerko :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam szampony Nivea i wypróbowałam już chyba wszystkie
OdpowiedzUsuńUwielbiam sh, ale za szamponami i ogólnie niveą nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńcudowne to futerko! nigdy takich nie nosiłam, ale teraz mi się zachciało takiej kamizelki :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie wybrałaś na miniaturkę! :)
OdpowiedzUsuńjejku dziękuję :) ktoś zauważył zmianę ♥.♥
Usuńświetny post! zresztą cały Twój blog jest bardzo interesujący, muszę tu zaglądać częściej ;) mam nadzieję, że mój blog spodoba Ci się też i dodasz go do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńswietne futerko:) wyglada na cieplutkie:>
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do siebie:)
I SH kocham..i tą satysfakcję i Nivea..ale raczej kremy ;) z szamponami po prostu nie miałam do czynienia :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, taka notka już była ale niestety przez przypadek mi się skasowała :/
OdpowiedzUsuńja z szamponami z nivea się nie lubimy, obciążają i 1 dzień mam smalec na głowie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Szamponów nie lubię, ale odżywki kocham! :) tylko w tej starej wersji, nowa zupełnie mi nie odpowiada :( ale na szczęście zrobiłam zapas swoich ukochanych odżywek intense repair więc jeszcze troszkę się nimi nacieszę :)
OdpowiedzUsuń