piątek, 5 kwietnia 2013

Trzy nudziaki z mojej paki :) o ulubionych Nude pomadkach ♥

Hejka pięknotki :)

Jak tam dzionek ? Mój oki :) Dziękuję za tak wielki odzew pod ostatnią notką odnośnie spamu :) Cieszę się że wiele osób ma takie samo zdanie co ja :) Ja się cieszę że mam stałe czytelniczki i że one są ze mną w każdej chwili ♥  Buziam Was :*

Dzisiaj będzie o moich 3 ukochanych pomadkach nude :)

♥ Golden Rose nr 98
♥ Catrice - Ultimate Colour nr 190 The nudder, the better
♥ Celia Nude nr 602




1. Golden Rose nr 98 

Plusiki :

+ trwała- trzyma się ok 4 h 
+ idealnie sunie po ustach
+ matowa o delikatnym kolorze
+ śliczne opakowanie - czarno- złote moim zdaniem bardzo trendy 
+ nie topi się w opakowaniu
+ nie podrażnia 
+ wydajna 
+ zapach pudrowy 
+ bardzo kryjąca i napigmentowana :) 

Minusiki:

- ścierają się napisy z opakowania
- może podkreślać suche skórki 

Ocena: 5/6
Cena: ok 9 zł
Gdzie? Małe stosika kosmetyczne i małe drogerie
Czy kupię? Tak

Krótka ocena końcowa :

Idealny, pastelowy, jaśniutki nudziak- do wiosennych stylizacji jak najbardziej pasujący. Pomadka jest bardzo kryjąca i wystarczy jedna warstwa :) Typowy mat :) Bardzo ją lubię :)






2. Celia Nude nr 602 

Plusiki :

+ Trwałość ok 2 godziny
+ łączy w sobie pomadkę z połyskiem błyszczyku
+ ślicznie pachnie owocowo ja bym powiedziałą że to jagody 
+ dobrze napigmentowana
+ nie skleja ust
+ opakowanie piękne- stylizowane na różowe złoto- nie psuje się
+ delikatny kolorek 
+ nie podkreśla suchych skórek 


Minusiki:

- ma jeden główny- topi się w opakowaniu i to masakrycznie ( co widać na foto ) - ale wystarczy włożyć do lodówki i już jest ok 

- i drugi mniejszy- mało wydajna ( m.in właśnie przez stopienie )



Ocena: 4+/6
Cena: ok 11 zł
Gdzie? Małe stosika kosmetyczne i małe drogerie
Czy kupię? Zastanowię się

Krótka ocena końcowa :

Gdyby się nie topiła to była by pomadką Nude idealną- ale to ją u mnie tyci dyskwalifikuje co nie zmienia faktu że ją kocham :):):) ale nad kolejnym opakowaniem się zastanowię no chyba że Celia zmieni formułę bo szkoda mi 11 zł na coś co w temp. powyżej 10 stopni zaczyna się topić i kleić w opakowaniu ;)





3. Catrice nr 190- The nudder the better

Plusiki :

+ idealnie się rozprowadza
+ cudownie pachnie- również owocowo 
+ piękne i bardzo porządne opakowanie nie otwierające się w torebce ;) 
+ wytrzymałość na ustach uwaga 5 godzin ♥
+ jest bardzo wydajna 
+ nie podkreśla suchych skórek
+ nie topi się w opakowaniu
+ nie klei się na ustach
+ mocny pigment posiada
+ mocniejszy nudziak
+ efekt pół mat, pół błysk czyli taki idealny 


Minusiki:

- nie odkryłam


Ocena: 6/6
Cena: ok 17 zł
Gdzie? Natura
Czy kupię? Tak ♥

Krótka ocena końcowa :

Pomadka Nude idealna, najlepszy mój nudziak, praktycznie bez minusowy. Więc jeśli zastanawiacie się nad jakąś pomadką Nude- kupcie tą - będziecie zadowolone ♥







A to moje nowe łapciaki :D



Laleczki macie którąś z tych pomadek ?? Lubicie ? Znacie ? Polecacie jakieś inne nude ?? Czekam z niecierpliwością na odpowiedzi ;)  A która z moich Wam się najbardziej podoba ??

Ps. Powinien tu być Wibo Eliksir ale nie będzie bo uwaga- złamała się przy dotknięciu do ust i to lekkim;/;/;/ zraziłam się do niej ;/  uważajcie na nią jeśli posiadacie 

♥♥ Dagmara ♥♥

83 komentarze:

  1. rzadko kiedy maluje usta ale te pomadki sa naprawdę zachęcające do tego aby to robić częściej ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. oj kochana ile Ty masz tych pomadek.... ja chcę notkę z cała kolekcją Twoich pomadek :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnia zdecydowanie podoba mi się najbardziej! ;)
    Ja posiadam jednego nudziaka Essence, ale nie jestem jakoś bardzo zachwycona! ;<
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta ostatnia jest cudowna *_*

    OdpowiedzUsuń
  5. Catrice mi się spodobała :) właśnie czegoś takiego poszukiwałam więc muszę się wybrać do Natury :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam żadnej z wyżej wymienionych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szczerze: nude nigdy nie używałam, ale ta trzecia opisana przez Ciebie mnie zachęciła:) ładna, dobrze się prezentuje na ustach:) a Twój wczorajszy post jest po prostu "ekstra". Ja bloguję krótko, ale wyczuwam również, że nie które blogerki piszą komentarze nie czytając czyjegoś wpisu:( bezsensu

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczne nudziaki ♥
    wszystkie pięknie wyglądają na Twoich ustach. nie potrafię wybrać jednej, ale po przeczytaniu opinii chyba zdecydowałabym się na pomadkę Catrice, bo nie lubię gdy pomadka zmienia swoją konsystencję i się topi lub gdy podkreśla suche skórki .. ale wszystkie prezentują się cudnie.
    zaskoczyłaś mnie z tą pomadką Wibo Eliksir i jej złamaniu po dotknięciu ust. przyznam szczerze, że chciałam ją kupić, ale teraz się zastanowię .. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna ta ostatnia ; ) Ładne zdjęcia ♥ .
    mam do cb pytanie ? Jesteś już na bloglovin prawda ? Ja też się już zarejestrowałam , ale nie wiem jak zrobić , żeby mo blog tam był na tym bloglovin ; ( http://vizualny-swiat.blogspot.com/ proszę o pomoc ! Bardzo ważne ; c

    OdpowiedzUsuń
  10. Oooo znów usteczka w roli głównej, i dobrze! słusznie! bo jest czym się pochwalić:) Trzeba podkreślać swoje atuty;*:*

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnia najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A u mnie na stoisku kosmetycznym nie mam akurat takiej nude z golden rose, nad czym ubolewam strasznie ;-(
    Fajny pościk, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam żadnej ale faktycznie ta ostatnia najładniej wygląda :)
    Właśnie mi te z Wibo zaczęły się kruszyć, jeszcze jakoś się trzymają, ale też mnie już zraziły...:/

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja również uwielbiam pomadki w takich kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta Celia wygląda kusząco :P A wiele dobrego o niej słyszałam i czytałam, ale jakoś nie widziałam jej nigdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Swietny post, pokomciamy? ;)))

    A tak serio, najlepiej podoba mi sie ta Catrice, lubie mocniejsze nudziaki :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne kolorki, najbardziej pierwszy mi w oko wpadł.

    OdpowiedzUsuń
  18. Celie mam w innym odcieniu i uwielbiam, ale faktycznie trochę sie topi;/

    OdpowiedzUsuń
  19. Catrice dla mnie zdecydowanie wygrywa:) tez chciałabym mieć takie usta jak Twoje!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. mmm wszystkie świetne :) gdyby nie mój kosmetyczny odwyk... ;)
    P.s Lemax wymiata :)
    P.s 2 czemu tż? :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnia najbardziej przypadła mi do gustu :) Nie wiem jednak czy się na nią skuszę, bo niezbyt lubię mieć pomalowane usta, pomadka to ostateczność hihi :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. mojemu eliksirowi nic się takiego nie stało. Być może trafiłaś na jakiś felerny egzemplarz...:( Szkoda, bo to naprawdę fajna pomadka :) o do nudziaków nie mam żadnego- jakoś dobrze nie czuję się w takim kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie mam żadnej z nich, ale wszystkie mi się na Tobie podobają. Celia daje fajne wykończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Prawdziwi czytelnicy zawsze się znajdą :) Bardzo ładne pomadki,ja obecnie nie mam żadnej,ale może w przyszłym miesiącu jakąś zakupie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajne nudziaki :)najbardziej podoba mi się na Twoich ustach chyba ta Celia :) ja kiedyś miałam fajny błyszczyk nude, niestety nie pamiętam jakiej marki :(

    OdpowiedzUsuń
  26. @ a no niestety inny,tego już nie było -znaczy się był jeden ale otwarty i wyschnięty -.- Haha z pewnością z czasem ukarze się recenzja :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Ojj, szkoda, że Eliksir się złamała.. kurcze na Twoich ustach wszystkie te nudziaki piękne :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo podoba mi się ta pomadka GR ;) Nigdy nie mogłam trafić na taki fajny nude ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wszystkie odcienie szminek mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  30. mi się najbardziej podoba na Twoich ustkach ta pierwsza:)))tez mam pomadkę nude z Essence i jest pudrowa, lubię takie matowe wykończenie:* fjne kapciuchy:*buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  31. Mi niestety nie pasują nudziaki :( A tych pomadek z Celii do tej pory nie miałam i nawet nie widziałam u mnie w żadnej drogerii.

    OdpowiedzUsuń
  32. Śliczne nudziaki:) Zastanawiałam się nad golden rose ale może kupię celię:)
    Kochana jaki z Ciebie słodziak! Przepięknie wyglądasz na foteczkach!

    OdpowiedzUsuń
  33. Ostatnia najbardziej mi się podoba :) Ja też lubię nudziaki na ustach :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Kurcze a ja zawsze trafiam na jakieś ciemne nude... :( Muszę znaleść jedną z tych, które prezentujesz :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Catrice chyba najbardziej mi się podoba. Mam celie ale nie z serii Nude, nie za bardzo mi się podoba kolor.
    Mam własnie Wibo 05, ale na razie nie używam. Kolor mi isę podoba.

    OdpowiedzUsuń
  36. ostatnio bardziej lecę na wyrazistsze kolory, ale te nudziaki są fajne! <3 zwłaszcza nieśmiertelna Celia <3

    OdpowiedzUsuń
  37. Tyle dobroci, a ja nigdy nie miałam styczności z nude. Czemu? Może dlatego, że jak przychodzi mi kupować pomadki to moja miłość do róży wygrywa;p W każdym razie nie mam nic nude w kosmetyczce. A szkoda, bo po przeczytaniu Twojej notki naszła mnie ochota na posiadanie takich ust;) Na Twoich takie kolory prezentują się świetne, bo masz wydatne usteczka. Prawdę mówiąc, najbardziej podoba mi się u Ciebie pomadka z Golden Rose:) Z recenzji wynika, że zajmuje drugie miejsce w rankingu po Catrice, ale ja bym chyba właśnie na nią się zdecydowała:) Dobry post. Lubię takie podsumowujące porównania :) Buziak:*

    OdpowiedzUsuń
  38. wszystkie piękne, ale trójeczka faktycznie najładniej się prezentuje ♥

    Zapraszam do mnie, Beata ♥

    OdpowiedzUsuń
  39. Masz wszystkie, te które sama chcę mieć:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Celia ostatnio moja ulubiona ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. jakie sliczne nudziki......slicznie sie prezentuja ":)

    OdpowiedzUsuń
  42. ja kocham wszystkie nudziaki, moim ulubieńcem jest Celia nude, ale na Golden Rose też się skuszę :))

    OdpowiedzUsuń
  43. Nr 2 najlepsza! nie rezygnuj z niej!
    spam zawsze był i będzie.

    www.cookplease.blogspot.com kurczak po wietnamsku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj teraz zauważyłam Twój komentarz u mnie, dzięki dzięki dzięki! <3

      Usuń
  44. Bardzo chce sie polubic z pomadkami, ale mimo oslawionego Carmexa moje usta nadal strasza :(

    OdpowiedzUsuń
  45. ładne odcienie, wszystkie mi się podobają
    mam Wibo i u mnie wszystko ok

    OdpowiedzUsuń
  46. Jakoś nie widzę siebie w takich odcieniach:) Bardziej pasują mi czerwienie;)

    OdpowiedzUsuń
  47. uwielbiam takie usteczka! mi 1 najbardziej sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Kolor nude to jeden z moich ulubionych kolorów na ustach, z racji, że ja mam wąskie to takie nudziaki je lekko powiększają. Z tych przedstawionych przez Ciebie nie miałam żadnej. Aktualnie nie mam żadnego nudziaka z pomadek :o przerzuciłam się na coś ala czerwień, ale do nude z pewnością powrócę :)
    łapciaki :D fajne, ale będą sie szybko brudzić

    OdpowiedzUsuń
  49. Rozejrzę się za Golden Rose, bo najbardziej podoba mi się ze wszystkich pokazanych.
    Papciochy są super - lubię takie ciepłe bamboszaki :D

    OdpowiedzUsuń
  50. nawet fajne nude:) druga mi się najbardziej podoba:) że też nigdy nie pomyślałam żeby się w taką zaopatrzyć:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  51. celia przeboska!
    ale ty masz sliczne oczka;]

    OdpowiedzUsuń
  52. Ostatni podoba mi się najbardziej!
    Sama nie miałam nigdy nudziaków na ustach...
    Jakie urocze papciochy! Na pewno muszą być ciepłe :D

    OdpowiedzUsuń
  53. Wszystkie mają śliczne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  54. na ustach wyglądają bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Po Twoim poście myślę o kupieniu szminki z golden rose bo jeszcze w swej kolekcji nie mam. Jeśli chodzi o szminki catrice uwielbiam. Mam jedną która zbyt długo się nie utrzymuje bo jest ona błyszcząca za odcień który ja posiadam mogę wybaczyć wiele :-).

    OdpowiedzUsuń
  56. ja z tych tutaj mam tylko celię...ale u mnie nudziaki się nie widzą...świruję na punkcie róży!! :)

    OdpowiedzUsuń
  57. świetne kolorki :) ja jakos no nude pomadek nie umiem sie przekonać choc bardzo mi sie podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  58. musze zapolowac na jakiegoś nudziaka :)

    OdpowiedzUsuń
  59. muszę wreszcie wypróbować celii :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Ta ostatnia jak dla mnie jest najlepsza. Najładniej prezentuje się na ustach :)

    A te papucie są CUDOWNE!!:D

    OdpowiedzUsuń
  61. wszystkie 3 pomadki ślicznie wyglądają na ustach- bardzo ci w nich do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  62. Najbardziej podoba mi się Golden Rose nr 98 :)

    OdpowiedzUsuń
  63. ta ostatnia najfajniejsza, ale w zasadzie każdą bym chętnie przygarnęła!

    OdpowiedzUsuń
  64. Zostałaś przeze mnie otagowana. Zapraszam: http://mojepasje-wiolkaa93.blogspot.com/2013/04/moje-nowosci-czyli-wygrania-i-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  65. Kolory wszystkich mi się podobają. Ja jednak kocham się w różu na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  66. wszystkie 3 prezentują się pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  67. Wszystkie 3 pomadki są mega! Ja mam 1 pomadkę nude z Inglota, kosztowała 20 zł. Kusi mnie Cartice :)

    OdpowiedzUsuń
  68. ja mam tylko jedną pomadkę "NUDE" z Celii właśnie, ale wydaje mi się że wyglądam w takich kolorach jakoś blado :/

    OdpowiedzUsuń
  69. ja najbardziej lubię pomadki koloru nude... usta wyglądają super! ;)

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥