niedziela, 22 kwietnia 2012

Nowość Ori i małe zakupki + czym nakładam podkład :D

Hej hej  :)


Ten post miał być wczoraj ale miałam najpierw tak okropny ból głowy że nic mi się nie chciało skrobać, prócz komentarzy na Wasze blogi, potem mi przeszło i przyszła burza ;/ i ja  nie wiem jak Wy ale ja w burzę się boję na komputerze siedzieć :D


Ale to dobrze bo wczoraj miały być zakupowe nowości a były małe a wieczorem dostałam zamówienie z Ori ;)


i Tak dostałam tusz, który kupiłam za 12,90 : 2 FX Mascara




I dziś się nim malowałam ale bardzo na szybko prawie biegiem i nałożyłam tylko jedną warstwę jedną szczoteczką i drugą drugą. Efekt naturalny jak dla mnie ale nie jest źle ;):




Ale da się wypracować teatralny już to wiem tylko potrzeba 10 minut więcej a się śpieszyłam ;)


ale:


+ łatwo się nim maluje
+pogrubia i wydłuża
+jest odpowiednio mokry- troszkę odbija się na powiece ale to jak każdy tusz Ori na początku 
+ładnie rozczesuje, nie skleja ;) Takie początkowe obserwacje :) 


A te moje małe zakupki to gumki do włosów i wpinany kwiatek do włosów :


Uwielbiam takie kolorowe gumki np na zakończenie warkocza albo na górę kitki ;) a kwiatka będę wpinać do rozpuszczonych włosów :) 




Pod poprzednim postem padło pytanie czym nakładam podkład abym nie miała smug ;)


Do niedawna nakładałam podkład palcami ale jakoś średnio mi się stapiał ze skórą- będąc kiedyś w Kauflandzie zobaczyłam takie oto gąbeczki :


Pomyślałam- spróbuj co Ci szkodzi to nie wydatek bo za dwie ok 3,20 
No i odpłynęłam nie wyobrażam sobie już innego nakładania podkładu.
Gąbeczki- stapiają go ładnie z buzią, Nie tworzą smug, palm i innych rzeczy :)


Ja nakładam trochę podkładu na rękę, maczam gąbeczkę i rozprowadzam na buzi ;) ot cała filozofia nakładania mojego podkładu ;)  Puder nakładam pędzlem ;)


Zostawiam Was i uciekam na Wasze blogi zajadając deser :




Pierwszy raz w tym roku jem lody :D :D jedne z moich ulubionych :)


Przepraszam za tak skromnego posta ;) 

Buziaki :)

♥♥ Dagmara ♥♥

78 komentarzy:

  1. ja nadal używam tylko palców do nakładania podkład:) efekt tuszu na rzęsach bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. pewnie już to pisałam ale napiszę jeszcze raz masz przepiękne oczy ;) a tusz faktyczni efekt bardzo naturalny... lubię te lody koktajlowe pyszny deser. Pozdrowionka i miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne te gąbeczki! moje się już "kończą" więc chyba sobie kupię takie same :) głównie ze względu na fajny kształt :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba sama zacznę nakładać tak podkład. Nie tworzą się smugi?

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i ja wypróbuję te gąbeczki? :)
    nie ma wtedy przez to mniej podkładu (tzn. nie zostaje w tej gąbeczce?:))
    Miłej niedzieli :*

    OdpowiedzUsuń
  6. na szybko ale fajny efekt tego tuszu :)
    ja też jadłam lody koral wczoraj, nawet dwa kubeczki :D tylko 4-smakowe :P

    OdpowiedzUsuń
  7. super efekt:)
    lody lody mniam, ale zrobiłaś mi ochotę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja nakładam palcami :) gąbki to dla mnie siedlisko bakterii :P

    OdpowiedzUsuń
  9. smacznego:) ja właśnie piję kawkę i jem sernik wiedeński i udaję, że nie powinnam się odchudzać:))

    OdpowiedzUsuń
  10. moja Mama tez ma podobne nawyki, jesli chodzi o burze - zawsze stara sie wszystko zbedne wylaczyc tak na wszelki wypadek :)

    narobilas mi smaku na lody, przyznam, ze tej wiosny jeszcze zadnego nie jadlam :P

    ach, Twoje oczy!!!! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  11. ja ostatnio kupiłam gąbeczki, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale tak to nie narzekam na nakładanie podkładu palcami.
    uwielbiam te lody <3

    OdpowiedzUsuń
  12. fajne te gumki i kwiatek :D
    mm, lody .. ja je jem nawet z zimę ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. chyba musze zaczac zamawiac produkty z oriflame, z tego co widzialam maja duzo swietnych produktow ;) i wielkiej ochoty na loda mi narobilas, aj ;<

    zapraszam na kosemtyczny konkurs u mnie; www.hooope-dieslast.blogspot.co.uk/2012/04/outfit-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję :* Czyli to znaczy, że mam kontynuować projekt DIY?:D

    O Ty bidulko..:( Ale dobrze, że nie trwał długo ten ból głowy;) Ja wczoraj nie wyłączyłam laptopa, mimo brzuchy, ale tylko dlatego, że nie trwała ona zbyt długo zaledwie dwa grzmoty;) Jak Twoim zdaniem to jest efekt naturalny, to ja dziękuję!:D Przecież one są mega pogrubione! Gąbeczki... Dziewczyny z kanałów na YT: RockGlamPrincess i jej siostra LitlleStar1987 promowały takie inne gąbeczkę zwaną Beauty Blender, tu masz fimiki:
    http://www.youtube.com/watch?v=QpEwrIY9fp0
    http://www.youtube.com/watch?v=eVia1j44Dqg
    http://www.youtube.com/watch?v=pg6AgEHQpuc

    OdpowiedzUsuń
  15. Mmm.. też ostatnio jadłam te lody ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj.. ból głowy - niestety również często mnie dopada,
    a co do burzy to u mnie nie było tak źle, tylko ściana deszczu od czasu do czasu jakiś grzmot się trafił ^^
    Ja chyba tez się w końcu w jakieś gąbeczki muszę zaopatrzyć, bo z tymi "paluchami" to koszmar jakiś ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję bardzo za notkę o tym czym nakladasz fluid :) ja wczoraj kupiłam gąbki,ale musze się do nich przyzwyczaić :P bo zawsze nakładałam palcami :) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  18. No dokładnie drogie to cholerstwo;/ Poza tym ja jadłam loda jakiś dobry miesiąc temu!:D

    A daj spokój...:( Taka jestem wkurzona, bo muszę zrobić porządek z zaobserwowanymi blogami, bo okazuje się, że jest ich za dużo i nie mogę wszystkich blogów, które obserwuję dodać do blogrolla;/ Taka jestem wkurzona! Musze pousuwać te, które ie odwiedzam a autorzy i tak mojego nie obserwują, więc będzie niestety redukcja, czyli chamska opcja Get Out!xD

    OdpowiedzUsuń
  19. Ty tak pokazujesz te Twoje rzęsy, a ja wpadam w kompleksy :D
    Zawsze słyszałam, że mam długie i ładne rzęsy, ale przy Twoich się chowają :D ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. Wspaniałe!!!:*:*:*:*:*:

    ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
    Z przyjemnością obserwuje:):* zapraszam do obserwowania u mnie!!!
    pozdrawiam:*:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  21. No właśnie ja też takie. No cóż life is brutal jak to mówią:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Rzeczywiście, całkiem ładny ten efekt tuszu.
    Ja koktajlowe kocham <3 Mogłabym je jeść bez przerwy <3333

    OdpowiedzUsuń
  23. Gąbeczki bardzo fajne i tanie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiedziałam, że zapomniałam czegoś zamówić ;( Boże co za skleroza. No nic może następnym razem go zamówię ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. muszę spróbować takich gąbeczek, bo do tej pory używałam rączek :) potem chcialam przerzucić się na pędzel, ale rano za dużo czasu mi to zajmuje, więc teraz czas na gąbeczki

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo fajny blog a zarazem ciekawy.
    Zapraszam do mnie w wolnej chwili .
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie używałam nigdy gąbeczek. Ostatnio zaczęłam nakładać podkład pędzlem do podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. nie ma co się bać! ja mam suche końcówki a strasznie przetłuszczające się u nasady! jak nałożysz na same końcówki to nic złego się nie stanie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Też używam tego tuszu :)
    Tylko potem jeszcze rozczesuję rzęsy ;p

    obserwujemy ?
    w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
    http://marikaemstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. To są też moje ulubione lody uwielbiam je:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Gąbeczki są super;)Widzę,że podkład nakładamy tak samo:)I potwierdzam technika niezawodna,ale ostatnio coś mnie kusi pędzel z Mac'a do podkładu:P:) No ale zobaczymy.
    No i zawsze jest pora na lody koral:P :) Buźka

    http://decamerron.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Też to zauważyłam, dużo blogerek się teraz na niego rzuciło i nie dziwię się ;)
    Bazę się postaram szybko zrecenzować, a na te serum to będziesz musiała miesiąc poczekać, bo dopiero dzisiaj zaczynam testować.

    OdpowiedzUsuń
  34. ja mam takie krotkie rzesy ze mi chyba juz zaden tusz nie pomoze ;P a jak na zlosc moj facet ma takie dlugasne geste rzesy ze az mu zazdroszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  35. a i takie pytanie, kiedys nakladalam podklad pedzelkiem ale jakos srednio mi to pasowalo, teraz nakladam palcami, jest jakas roznica przy nakladaniu gąbęczką ?

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajny tusz. Ładny daje efekt. Ja nie mam problemu z nakładaniem podkładu, ponieważ nie używam jeszcze podkładów. Ale chyba niedługo zacznę ... Chociaż nie wiem czy mam 'odpowiedni wiek' (16 lat). Nie mam złej cery, ale denerwuje mnie pieprzyki :<. A podkład trochę maskuje te najmniejsze.. Tylko, że za kilkanaście lat nie chcę mieć zmarszczek. Znasz może/ polecasz jakiś podkład dla mnie? Zależy mi, aby nie dawał 'efektu maski' (ale to jest chyba oczywiste) i po 9 godzinach w szkole się nie zmywał :)). / może i post skromny, ale nie liczy się ilość tylko jakość. A jakość jest jak zawsze wspaniała :D. Pozdrawiam Cię kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  37. ale swietne frotki;D ja tez uwielbiam kolorowe gumki;D
    a jak jest burza to najchetniej poodlaczala bym wszystko od pradu;D ha ha;D najgorzej jak jest w nocy bo wtedy boje sie i spie cala przykryta lacznie z glowa;D
    Dzisiaj ogladalam katalog z Ori ale jakos nic dla siebie nie znalazlam;D za to kupilam sobie śliczny srebrny medalik z aniolkiem;)
    Nie przejmuj sie ze zkromny post;) zainteresowani i tak znajda cos dla siebie;)
    Dzisiaj bylam z moim braciszkiem na lodach;D ha ha i przepedzil nas deszcz:(
    ;**

    OdpowiedzUsuń
  38. dziękuję za komentarz :)
    mmm... uwielbiam te lody ! ^^

    OdpowiedzUsuń
  39. ja dalej jestem na etapie palców a gąbeczki kuszące, tylko czy za dużo podkładu nie zjadają ?
    w temacie lody, też to jeden z moich faworytów :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Muszę rozejrzeć się za takimi gąbeczkami,pewnie aplikacja byłaby łatwiejsza;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja mam już swojego ulubieńcta tuszoweho :)

    Dziękuję strasznie za komplement, ale jednak brakuję mi czarnej krechy na oku która stała się moją dewizą w ostatnich latach ;) Dokładnie, jest to bardzo ulotne szczęście, ale tak jesteśmy skonstruowani, najpierw jest chcenie, potem jest posiadanie i już nie wydaję się to takie fajne jak w etapie mocno tego potrzebuję!

    OdpowiedzUsuń
  42. Kochana, masz śliczne oczka, a efekt na rzęskach po użyciu tego tuszu jest jak najbardziej widoczny. Będę go polecała moim klientkom ;-)

    Co do masełek z Biedronki, musisz poczekać aż znów będzie sezon urodowy i na pewno będą w koszach dostępne :-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Dagusiu przy najblizszej okazji jak bedziesz w Biedronce to koniecznie kup ujedrniajace maslo do ciala z BeBeauty;) tak mi sie przypomnialo ze czesto robisz tam zakupy a ja sobie je kiedys kupilam i widze po swojej skorze efekty;) Wiec chcialam Ci je kochana polecic;)
    ;*

    OdpowiedzUsuń
  44. Śliczne gumki :)

    A ja w tym roku jeszcze lodów nie jadłam.. ciągle mam problemy z gardłem i wolę nie ryzykować anginy :)

    OdpowiedzUsuń
  45. oj juz mi tak nie słodz;D
    Tak sie wlasnie zastanawiam czy ono u mnie jeszcze jest.. bo kupila bym sobie "na zaś" jak to mowia;D

    OdpowiedzUsuń
  46. Jak znajde je jeszcze u siebie to moge Ci wyslac;)
    Dopiero zobaczylam ze pisalas na innym blogu o tym masle;)tzn komentarz;) ale jestem gapa;D

    OdpowiedzUsuń
  47. no niestety;;/ a cena to jednak kolejny jego plus..;) ale mam zamiar zrobić rozdanie i mam nadzieje ze uda mi sie do niego wlaczyc maseklo;) moze Ci sie poszczesci;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Mi sie zawsze wydaje, ze jest zbyt skromne;D
    Juz powoli sobie zbieram wiec mysle, ze w maju ruszy;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Też tak uwazam;)
    Ale Ty bierzesz udial w tylu rozdaniach;) udalo Ci sie juz cos wygrac?:)

    OdpowiedzUsuń
  50. serio?? jeszcze idzie? ja raz zamowilam na allegro zakiecik i wogole nie doszedl;/
    Tez raz wygralam;) tzn 2miejsce ale o tym byl post wiec nie ede pisac:0 chyba ze nie czytalas to tylko wspomne ze 40%rabat na okulary;)

    OdpowiedzUsuń
  51. a dziekuje;d a taka zdziwiona bylam jak mi mail przyszedl;D ha ha;D najpierw myslalam ze to jakas reklama;D

    OdpowiedzUsuń
  52. A nawiazalas juz z kims wspolprace?:) bo to jest chyba dosc interesujace;) sama chciala bym takie coas publikowac na blogu;)

    OdpowiedzUsuń
  53. rzeczywiscie chyba masz pecha..;/ moze w koncu sie doczekasz;) trzymam kciuki;*

    OdpowiedzUsuń
  54. Znów widze Twoje piekne oczyska:) rewelka , mam te gabeczki lateksowe - powiem szczerze że przy częstszym uzywaniu włącznie z "kapaniem " ich szybko się zuzywaja, ale naprawde nakładanie ich jest mega miłe:)

    OdpowiedzUsuń
  55. oo mam chęć spróbować tych lodów, chodzą za mną, ale nigdzie jeszcze ich nie spotkałam. :(

    OdpowiedzUsuń
  56. wstyd się przyznać, ale jeszcze nie używałam tego tuszu, mimo że jestem konsultantką oriflame ;) ale chyba wypróbuję, bo efekt na zdjęciu wygląda zachęcająco. używałam kiedyś gąbeczek do podkładu, ale u mnie totalnie się nie sprawdziły, wolę nakładać palcami. mmm, uwielbiam te lody, ale w tym momencie chyba wole wersję owocową ;)

    OdpowiedzUsuń
  57. Ty masz zdecydowanie za ładne oczy ! <3

    OdpowiedzUsuń
  58. Jakie fajne gąbeczki. ;) Ja też swego czasu nakładałam podkład gąbeczkami, ale teraz przerzuciłam się na pędzle. :)
    Ja za tymi lodami nie przepadam, tzn. jest tam jedna warstwa, która bardzo mi smakuje, ale reszta niekoniecznie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. też przydały by mi się jakieś ozdoby do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  60. też chciałam kupić ten tusz, całkiem fajny efekt daje ;)

    OdpowiedzUsuń
  61. Efekt po pomalowaniu tym tuszem ładny, ale troszkę skleja rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
  62. Jakie masz śliczne rzęsy, a te dolne takie niesamowicie długie :)) Te gąbeczki świetna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  63. Tusz ma sporo zalet. Cena też jest okey, więc chyba warto wypróbować. Muszę chyba zastanowić się nad gąbeczkami, bo nakładam podkład palcem, ale nie zawsze ze spodziewanym efektem.

    OdpowiedzUsuń
  64. Ja używam do nakładania podkładu płaskiego pędzla Revlon - świetna sprawa! Marzysz o cieniu z MAC'a? Lub może o lakierze do paznokci Chanel? :-) Zajrzyj do mnie po szczegóły :-) Spełniam Twoje kosmetyczne życzenie :-)

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥