czwartek, 24 października 2013

Matujący kremik od Flosleku :)

Hello laleczki ♥

Wiem wiem to karygodne żeby nie pisać. Miałam brak weny ale dostałam takiego "kopa " od Oleńki ♥, oczywiście pozytywnego kopa ;) że hoho i wracam do Was :)

Dziś przygotowałam recenzję kremu, który dostałam od  Flosleku. Jest to krem matujący :) Czy matuje ?? o tym dzisiaj  ;)

Anti Acne Matujący Krem- skóra tłusta, mieszana i trądzikowa.

Zdaniem producenta :

- matuje skórę - normalizuje gospodarkę wodno – lipidową - reguluje wydzielanie sebum - zapobiega powstawaniu nowych wykwitów - działa ściągająco, przeciwbakteryjnie, przeciwłojotokowo i przeciwzapalnie - nie zatyka porów.


Skóra bez efektów błyszczenia się, matowa, bez nowych wykwitów i pryszczy.

Skład :

Aqua, Ethylhexyl Stearate, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Squalane, Polysorbate 60, Niacinamide, Faex Extract, Aesculus Hippocastanum Seed Extract, Ammonium Glycyrrhizate, Panthenol, Propylene Glycol, Zinc Gluconate, Caffeine, Biotin, Nasturtium Officinale Extract, Arctium Majus Root Extract, Salvia Officinalis Leaf Extract, Citrus Limon Peel Extract, Hedera Helix Extract, Saponaria Officinalis Leaf/Root Extract, Fucus Vesiculosus Extract,  Candida Bombicola/Glucose/Methyl Rapeseedate Ferment, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, CI 77891, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Sodium Palmitoyl Proline, Nymphaea Alba Flower Extract, Tocopheryl Acetate, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Allantoin, Linalool, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Hydroxycitronellal, Coumarin.



Plusy :

+ przedłuża mat o 4 godziny ! 
+ jednocześnie fajnie nawilża
+ pory są mniej widoczne 
+ szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż
+ rzeczywiście widzę lekkie polepszenie się stanu cery 
+ nie wysusza 
+ nie zostawia tłustego filmu
+ mega wydajny bo na całą buzię wystarczy niewielka ilość 
+ brak parabenów w składzie


Minusy :

- dla mnie strasznie śmierdzi ale na szczęście to się ulatnia ;)


Ocena : 5-/6
Cena: 20 zł 30 gr 
Gdzie? Tutaj : Krem matujący Floslek
Ilość w ml :50 ml
Czy kupię? Tak 


Krótka ocena końcowa :

Kremik przyjemniaczek- matuje i przedłuża mat nawet o 4  godziny- dla mnie to mega dużo bo świecę się zwykle jak żarówa ( uroki cery mieszanej ), zwalcza też drobne niedoskonałości i nie wysusza ;) Jestem na tak i polecam ♥ 






Znacie ten kremik ?? Polecacie ??

Dziękuję firmie Floslek, za produkt do testów :) I polecam przejrzenie oferty firmy bo mają cudne kosmetyki ;) 


Na Wasze blogi wejdę po południu ♥


♥♥ Dagmara ♥♥

45 komentarzy:

  1. hmm właśnie szukam jakiegoś kremu do buzi może się na niego skuszę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Do dej pory nie miałam praktycznie żadnego produktu Flos- lek, ale nadrabiam zaległości i muszę stwierdzić, że są bardzo fajne, a na ten krem pewnie się skuszę :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Fuj śmierdzący krem!!;) Ale ważne że działanie ok. Bardzo lubię te kremy:)
    Powiem szczerze że się zastanawiałam co się z Tobą dzieje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ochotę na ten krem i jeszcze żel do mycia twarzy z tej samej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o proszę, fajny produkt, z tego co opisujesz:)ja z flos-leku miałam tylko żel pod oczy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze że jesteś! Cieszę się przeogromnie że dałam Ci zastrzyk energii, i przyczynilam się choć trochę do tej notki :*

    Co do kremu wydaje się być idealny na moje problemy,chętnie bym go wypróbowała :) nawet ten zapach mu wybacze jeśli u mnie by zadziałał!

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam kiedyś ten krem i całkiem fajnie się u mnie spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mi jest własnie potrzebny dobry krem matujący, szkoda że ten śmierdzi

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, że zapach się szybko ulatnia :-) miałam co nieco z Flosleku ;-) Buziaki, zapraszam na nowy wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. chyba będę musiała zakupić go, bo też zazwyczaj świecę się jak żarówka ;d

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, że zmniejsza widoczność porów.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawy produkt, świetna recenzja ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie lubię gdy kosmetyki brzydko pachną.

    OdpowiedzUsuń
  14. Smród trochę zniechęca, ale najważniejsze, że reszta działania to wynagradza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. o super ze jestes:) bo juz tęskniłam myślałam ze ominęły mnie jakieś nowe posty i zaglądałam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. widzę że nasze rodzime produkty są godne uwagi , skład nie do końca fajny ale grunt że działa

    OdpowiedzUsuń
  17. Chociaż nazwa Flos - lek jest mi znzna od dawna, to muszę przyznać, że kosmetyki tej firmy niekoniecznie. Muszę kiedyś spróbować, bo przecież polskie firmy też są bardzo dobre i robią swietne kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. znów spadłaś mi z nieba z recenzją - akurat kończy mi się krem matujący z Marizy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. muszę w końcu coś od nich kupić, bo wychwalacie tą firmę i wychwalacie ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeśli matuje to chciałabym go przetestować :)
    Dobrze, że smrodek się ulatnia!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wydaje się być całkiem przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj ty zawsze mnie czymś kusisz ;* jak skończę swój obecny krem to się za nim rozejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja z Flosleku uwielbiam maseczkę na naczynka.

    OdpowiedzUsuń
  24. Rzeczywiście troszkę nas opuściłaś :<
    Co do kremu, mam swój ulubiony i nie zamierzam go zmieniać. W dodatku jeśli ten niemiło pachnie, to już nie jest dla mnie.. ;p

    OdpowiedzUsuń
  25. Skoro na twojej mieszanej cerze się sprawdził to może dla mnie też będzie odpowiedni. Chyba warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  26. nie znamy go Daga, ale marką ogólnie spoko:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Myślałam o nim kiedyś. Czytałam sporo pozytywnych opinii, więc może i sama się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ciekawe czy mi by pomógł, tez sie ciagle świecę:) chyba trzeba spróbować:*

    OdpowiedzUsuń
  29. Zaciekawiłaś mnie tym kremem :))

    OdpowiedzUsuń
  30. widzę, że same plusy ma krem więc warto wypróbować;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Szkoda że mam mało przyjemny zapach :*

    OdpowiedzUsuń
  32. Dobrze,że otrzymałaś odpowiedniego kopa :D Co do kremu to jej sama chętnie go kupie ,moja cera podobnie jak Twoja świeci się jak żarówka :D

    OdpowiedzUsuń
  33. muszę go wypróbować. chociaż ten zapach trochę odstrasza ;p

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawy krem :) ja na razie mam 3 swoje kremy i póki ich nie skoncze mam postanowienie nie kupowac nic niego ale moze kiedys sie na niego skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Niestety nie dla mojej cery, ale cieszę się bardzo, że Ci się sprawdził :) Szkoda tylko tego zapaszku :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  36. nie kupiłabym go skoro śmierdzi, zapach to dla mnie ważna sprawa

    OdpowiedzUsuń
  37. A zapowiadał się całkiem fajny - a tu szok - mało przyjemny zapach....
    No cóż bywa i tak!
    Pozdrawiam brunetkę :)

    OdpowiedzUsuń
  38. dostałam na spotkaniu blogerek próbki tego kremiku. użyłam już kilka i jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  39. nie znam tego kremiku, ale zaciekawiłaś mnie :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥