Będą to dwie rzeczy ale to później ;)
Na początku oczywiście poszłam po zakupy spożywcze :D ale kupiłam jakieś drobiazgi dla siebie ;)
Odwiedziłam Pepco, z zamysłem znalezienia małego portfelika do małych torebek, bo duży mi się nie mieści :) I znalazłam sobie taki oto :
Kolory były różne: czarne, granaty, róże ;)
Następnie poszłam po spożywkę do Kauflandu i kupiłam żel pod prysznic za 1,77 :D Sensitive ;) ale rodzajów jest moc ;)
Kupiłam też sobie szamponetkę (ale to w drogerii):
Aaaaa i coś pysznego Ice Coffee- Cafe allegro- pyszna bo niesłodka a ja nie lubię słodkich kaw i herbat. Mrożone kawy kocham miłością wielką ♥ Polecam ;) 500 ml za 1,89
A teraz już obiecane recenzje
Na pierwszy ogień idzie moja miłość balsamowa:
Balsam Be Beauty Lipo System, który możemy zakupić w Biedronce za 7 zł
+ świetnie ujędrnia i koi naszą skórę ( jak posmaruję się wieczorem- rano mam skórę bardzo napiętą )
+cudownie pachnie (intensywnie)- raj dla zmysłów
+ cena
+świetnie się rozprowadza- konsystencja dość gęsta ale ja takie lubię
+dobrze dostępny- w Biedronkach
Ma jeden minusik
- jest mało wydajny starcza na około 3 tygodnie codziennego stosowania- raz lub dwa dziennie ;)
Czy kupię ponownie? Tak- to już moje 2 opakowanie
Ocena : 6- (minus za wydajność właśnie)
Ocena ogólna
Jeśli, ktoś ma problemy z mało napiętą skórą- tak jak ja to polecam z czystym sumieniem ale wiadomo ile ciał tyle opinii ;)
Druga rzecz to :
Maszynki Lady również z Biedronki, cena 3,99 za 10 sztuk
+ jedyne maszynki, które mnie nie uczulają ani nie robią krostek ;)
+mają pasek nawilżający z aloesem
+świetnie golą- nie zostają żadne włoski na nogach itp.;)
+nie zacinają skóry, nie ranią ani nic z tych rzeczy :)
+świetna cena jak za 10 sztuk
+ogólnodostępne -Biedronka
Minusów brak
Czy kupię ponownie? pewnie ciągle je kupuję, miałam już niezliczoną liczbę opakowań
Ocena: 6
Ocena ogólna:
Są świetne- uwielbiam je ♥. Opłacają się i nie wyrządzają mi żadnej krzywdy- tak jak inne a miałam już wiele i tych droższych i tych tańszych. Nie próbuję innych bo nie chcę innych ;) Polecam ♥
Używałyście coś ??
Milusiego wieczorku:)
♥♥ Dagmara ♥♥
Jaki piekny ten portfelik ;)
OdpowiedzUsuńdużo kupiłaś ;)
OdpowiedzUsuńportfelik jest śliczny ;D
używam tylko tych maszynek do golenia! inne po prostu nie dorastają im do pięt! tutaj płacę 4złote za 10 maszynek, a 4 maszynki z Gilette kosztuje 11, a jeszcze są gorsze, no paranoja!
OdpowiedzUsuńco racja to racja kochana :)
Usuńśliczny portfelik:) ja też uwielbiam kawę mrożoną i teraz narobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńojjj nie lubię tych maszynek, wyślizgują mi się i ciach :/
OdpowiedzUsuńwłaśnie zużywam opakowanie tych maszynek i są całkiem niezłe muszę przyznać tylko jakoś nie mogę się przyzwyczaić do krótszej rączki niż w innych maszynkach :)
OdpowiedzUsuńSuper ten portfelik :)
OdpowiedzUsuńFajny ten balsamik :)
OdpowiedzUsuńTy zakupoholiczko!!! :P :P
OdpowiedzUsuńmaszynek też używałam i są niczego sobie =)
oj tam oj tam :D a tak serio to na razie przerwa od zakupów ;)
Usuńpewnie do jutra albo pojutrza :P skad ja to znam? :D
Usuńhaha no cóż poradzimy że zawsze są takie wspaniałe promocje :D i żal nie skorzystać ;)
UsuńLubię kawę w każdej postaci, a tej jeszcze nie piłam muszę spróbować. Coraz bardziej podoba mi się Twój blog, lubię tu zaglądać. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPortfelik jest poprostu cuuuudowny!:)
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o maszynki to ja zawsze podbieram mojemu chlopakowi;D Jakos nie toleruje tych damskich.zawsze mam po nich krostki i piecze mnie skora a o zacinaniu sie nie wspomne.Meskimi goli mi sie o niebo lepiej ;D
Pozdrawiam;***
Uroczy portfelik.
OdpowiedzUsuńA te maszynki bardzo lubię. :)
Te maszynki tez lubię :) tanie i dobre :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny portfelik! ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że u mnie nie ma Pepco:(
OdpowiedzUsuńa zastanawiałam się ostatnio nad tymi maszynkami w biedronce ;)
OdpowiedzUsuńuroczy portfelik ;D
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych
nie, ale zastanawiałam się ostatnio nad kosmetykami be beauty w biedronce czy warto:) i już kolejna osoba jest na tak więc może spróbuje:)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy portfelik! ;)
OdpowiedzUsuńPortfelik jest słodki :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych, miło mi będzie jeśli zrobisz to samo :)
ten ortfelik jest ekstra !:)
OdpowiedzUsuńMiałam maszynki z biedronki i faktycznie są super :) Kawka mrożona- nie piłam, ale wypiję, bo je kocham! <3 Kauflanda mam na szczęście całkiem blisko :P
OdpowiedzUsuńNiedługo zrobię foto tutorial co do kawki, którą umieściłam u siebie :D
No tak już jest z tymi chorobami. Ja przetrzymałam zimę bez choroby, teraz w czasie odwilży mnie chwyciło przeziębienie... chcę już cieplutką wiosnę... :(
OdpowiedzUsuńnom mnie chyba też coś łapie ;/ i też w zimę byłam zdrowiutka :)
Usuńoj, mrożona kawa - ale narobiłaś ochoty :)
OdpowiedzUsuńniestety, nic z tych rzeczy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńPiękny ten portfelik <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ana ;))
Otagowałam Cię zapraszam do zabawy (jeżeli już odpowiedziałaś na ten tag to przepraszam za przeoczenie) ;D
OdpowiedzUsuńśliczny jest ten portfelik :))
OdpowiedzUsuńHehe lubie Pepco. Uroczy portfelik:D
OdpowiedzUsuńja rowniez nie uzywałam:]
OdpowiedzUsuńbardzo ladny profil i obserwuje zapraszam rowniez do siebie i mam nadzieje ze ten poobserwujesz:] hmmm?
tez uwielbiam tą mrożoną kawę, a potrfelik słodki :)
OdpowiedzUsuńOj, ta kawa, muszę się za nią rozglądnąć :)
OdpowiedzUsuńlubię wszystko co pachnie kawą :)
Mniam, kawa mrożona <3
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńFajne te maszynki z biedronki zawsze je kupuje i używam i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuń