Dziś napiszę trochę o moich perfumach, dezodorantach, mgiełkach ;)
Rare Pearls i Rare Gold ;) Pewnie wiele z Was zna ;) ja ten zestaw dostałam na urodziny. I tak jak pierwsze znałam czyli Pearls tak drugich nie. Powiem Wam szczerze że oba są piękne, kobiece, ciężkie i zmysłowe ale te Goldy bardziej czarują i są magiczne :) Oba zapachy są bardzo trwałe i szaliki pachną jeszcze parę dni po popsikaniu ;) Uwielbiam je i będę kupować często. Kosztują w promocji za 1 flakonik między 45 a 60 zł.
Elizabeth Arden- Sunflowers. No cóż te dostałam znów na gwiazdkę ale sama na pewno będę kupować. Ponownie ciężki zapach ale kojarzący się bardziej z latem i zimą dlatego czekam na cieplejsze dni bo podobno wtedy po styku z ciepłym powietrzem najbardziej zmysłowo pachną no zobaczymy ;) Również bardzoooo długo utrzymują się na ciele i ubraniach. Cena to 130 zł za 100 ml ale często są w promocji po 50 ;)
Simply Because- powiem Wam, że jak mama mi je dała to sobie myślę co to ma być;/ słodkie, okropne perfumy, których nienawidzę. No ale musiałam się wypsikać aby nie zrobić przykrości. Wyszłam na dworek i po powrocie do domu jakież było moje zdziwienie jak pięknie pachniały mi rzeczy- kwiatowo, lekko, cudnie. I to przykład, że pierwsze wrażenie może być mylne :) Bardziej do użytku na codzień niż na wieczór ponieważ nie są nachalne. Utrzymują się dość długo.
Playboy- Play it Sexy- hmmm średniak ale go dostałam więc go męczę. Słodki zapach dla zwolenniczek. Mi osobiście bardziej podoba mi się Play it Spicy ;)
No i Perceive- aktualnie mam mgiełkę ale liczba zużytych flakoników perfum nieskończona- mój faworyt wśród zapachów damskich. Idealne na codzień, delikatne, dziewczęce, jednym słowem śliczne.
To są te , którymi się aktualnie psikam - ale mam więcej ponieważ nienawidzę monotonii w zapachach i lubię je zmieniać ale to o reszcie napiszę może w innej notatce;)
Teraz pokażę co sprzedawała moja koleżanka i sobie kupiłam od niej bo cena 4 zł była fajna i kolczyki też ładne ;) Szaro- białe delikatne idealne na wiosnę będą ;)
I pokażę Wam mój skarb- srebrny łańcuszek z kuleczką, który dostałam od rodziców po obronie magisterki. Niby nic nadzwyczajnego ale jest piękny- delikatny i pasuje do wielu stylizacji moim zdaniem ;)
A w gratisie dodaję na poprawę humoru w mroźny dzień - moją wielką dumę :d Storczyk :D który bardzo lubi kwitnąć i to już, któreś jego kwiatki z kolei :D
Miłego dnia skarby :)
♥♥ Dagmara ♥♥
Simply Because (uwielbiam) :D
OdpowiedzUsuńjak zwykle post mi się podoba ;D :*:*:*
Playboy - mój ulubiony;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na nowy post:*
Ja też używam Simply Because i jestem z nich bardzo zadowolona :).
OdpowiedzUsuńmoveyourimagination.blogspot.com
O tak, Rare Pearls mialam, sa bombowe :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie jesli masz ochotę- może poobserwujemy się? ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło- ja do Ciebie również jeszcze nie raz zajrzę- dodaję ;)
OdpowiedzUsuńjezeli jestes nim zainteresowana to tutaj kochana sobie mozesz go kupic:
OdpowiedzUsuńhttp://www.apteka-zdrowie.eu/5999,la-roche-lipikar-syndet-kremowy-zel-do-mycia-ciala-200-ml.html
proszę :)
ciekawy post też planuje napisać coś o zapachach :)
OdpowiedzUsuńplayboy :D moj najwazniejszy od ponad roku :D
OdpowiedzUsuńa juz mogepowiedziec ze schauma nie obciaza ;)
a co do pudru to ja nie nosze czapek wiec wlasnie dla mnie na zime by sie sprawdzil :DDDD ale narazie sie boje l;D
Ładna kuleczka, mam bardzo podobną, ale rzadko nosze srebro, więc leży mało używana. Piękny storczyk, moje wszystkie pousychały podczas remontu, ale mam nadzieje, że jeszcze odżyją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Perfumy z pierwszego zdjęcia po lewej stronie kocham. :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, jeśli spodoba Ci się mój blog zachęcam do obserwacji i częstszych odwiedzin. ;) Buziak!
Rare gold nie podoba mi się.
OdpowiedzUsuńuwielbiam storczyki :D !!! :*
OdpowiedzUsuńPerfumy Preceive uzywalam kiedys czesto.:-)
OdpowiedzUsuń