piątek, 11 kwietnia 2014

Wibo Celebrity Lash- niebieski tusz do rzęs. Recenzja na życzenie czytelniczek :)

Hej hello ♥


Dzisiaj będzie post z serii: Na życzenie czytelniczek. Dostałam wiele próśb ( również mailowych ) oraz sugestii, że chciałybyście poczytać o niebieskim tuszu do rzęs od Wibo, który znalazłam w Wiboboxie. I dziś pragnę te prośby spełnić :) 


Wibo Celebrity Lash Blue Look- niebieski tusz do rzęs :





Recenzja opisowa :

Powiem jedno ja nie jestem przekonana do kolorowych maskar na moich rzęsach. Jestem tradycjonalistką i uwielbiam czerń :) Specjalnie na Wasze życzenie jednak pomalowałam rzęsy na niebiesko i ... w dalszym ciągu się nie przekonałam ;) Kolorowe tusze zostawię chyba tylko na wakacyjne imprezy, spotkania przy grillu czy wypady za miasto ;) Wiem jedno tusz nie potrzebuje konkurencji na powiekach w postaci cieni czy kresek bo sam w sobie daje efekt wow ;) 


Tusz w kilku słowach :

1. Ten kolor niebieskiego jest mega mocny i ostry 
2. Pogrubia i spektakularnie wydłuża przy jednej warstwie ( tyle na foto )
3. Nie osypuje się ( specjalnie chodziłam w nim cały dzień ;) ) 
4. Co za tym idzie trzyma się cały dzień 
5. Tradycyjna szczoteczka z włosia nabiera idealną dozę tuszu i świetnie się nią operuje ;) 
6. Jeśli ktoś lubi szaleństwo kolorów to ten tusz jest dla niego stworzony 
7. Nie odbija się na powiekach 
8. Łatwo zmywa się z rzęs płynem dwufazowym 
9. Opakowanie - rzuca się w oczy- niebieskie z białą nakrętką. Napisy się nie ścierają. 

Szczoteczka :




Efekt na oku :

Powiem szczerze, że mam "gołą " powiekę bo moim zdaniem tak tusz wygląda najlepiej. Dodałam tylko na linię wodną odrobinę delikatnej kredki szarej. 











Dzisiaj nie będzie oceny produktu ponieważ za mało razy go nosiłam i ta recenzja jest bardziej pokazowa i na życzenie niż oceniająca. Chciałam zademonstrować Wam odcień bo być może, któraś z Was szuka niebieskiej mascary. Jest to pokaz jak tusz wygląda przy brązowej tęczówce. 


Cena : ok 10-12 zł
Gramatura : 7 g
Kolor: Niebieski/ Blue a ja bym rzekła Electric blue :D 



Myślę, że może fajnie wyglądać zestawiony z czarnym tuszem : góra czarna - dół niebieski lub położony na czarny tusz :) 

A Wy dziewczyny posiadacie ten tusz  ? Lubicie kolorowe mascary ? Podoba Wam się kolor na rzęsach ?

♥♥ Dagmara ♥♥

53 komentarze:

  1. Efekt całkiem, całkiem, ale niebieskiego koloru bym nie używała ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja kiedyś lubiłam niebieski tusz, alewydaje mi się że juz właśnie z racji mojego wieku jest raczej na lato czy na wakacje:) fajnie wyglada z brazowa tęczówką :*

    OdpowiedzUsuń
  3. polubiłam się z tym tuszem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie kryje , ale jakoś mnie nie przekonał do siebie. Jak dla mnie, tylko na wyjątkowe okazje ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczny ! Ja właśnie zamierzam zakupić jakiś kolorowy tusz .

    OdpowiedzUsuń
  6. o rany nie wierzę!!! "za gówniarza" malowałam sie takim tuszem :D było to wtedy bardzo modne :D ale mi przypomniałaś czasy Daguś! :)
    na imprezkę albo na lato fajnie zaszalec z kolorem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak tak moim pierwszym tuszem w czasach nastolatki był niebieski :D

      Usuń
  7. ja zawsze uzywam czarnego tuszu ....dziwnie się czułam jak nalozylam niebieską baze revitalash
    Pamietam jak moja nauczycielka wf-u w liceum zawsze malowala rzesy na niebiesko

    OdpowiedzUsuń
  8. O wow jest naprawdę mega niebieski!Świetny!

    OdpowiedzUsuń
  9. oooo ;D nie powiem, że zaskoczenie, nie miałabym chyba odwagi na inny kolor tuszu niż czarny ;D ale wyglądają ciekawie ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Łojej, nie skusiłabym się na niego :D Nie mogę się przyzwyczaić do widoku kolorowych rzęs, dla mnie wyglądają nieco hmm... przerażająco? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie nie tyle przerażająco co hmmm inaczej i się dziwnie w nim czuję ;)

      Usuń
  11. Ja jednak jestem zdecydowaną zwolenniczką klasycznej czerni na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda....nadzwyczajnie :)
    Powiem szczerze, że nawet mi się podoba, choć na pewno nie nosiłabym go na co dzień ...

    OdpowiedzUsuń
  13. kupiłam i dzisiaj go mam u siebie na rzęskach ale nie pomalowałam aż tak mocno żeby za bardzo nie kontrastował bo kolorek jest rzeczywiście mocny:) lubimy się !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja musiałam ponieważ chce pokazać jak wygląda przy normalnym wytuszowaniu rzęs- bo to notka pokazowa ;)

      Usuń
  14. Nie wiedziałam że Wibo ma takie kosmetyki :) Fajnie wygląda na rzęsach, ale to nie dla mnie. Chyba za stara już jestem na takie szaleństwa :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny efekt,nie wiedziałam że wibo ma takie tusze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak szczerze to nie podoba mi się taki kolor na rzęsach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wolę czerń ♥ jedyną mą awangardą jest brąz

      Usuń
  17. Ja też nie przepadam za kolorowymi tuszami :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak inaczej, ciekawie i niebanalnie, masz pomysły:*

    OdpowiedzUsuń
  19. efekt fajny ale ja używam tylko klasycznych czarnych maskar:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Chyba nie kupiłabym niebieskiego, ale od dłuższego czasu myślę o brązowym

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja pamiętam jak chodziłam do podstawówki to kupiłam sobie niebieski tusz do rzęs, ale takiego super efektu to on nie dawał jak twój. Pozdrawiam. :-*

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj faktycznie mało czasu żeby coś więcej powiedzieć...Mnie się podoba efekt na rzęsach lekko je pogrubił i przedłużył moim zdaniem,chętnie bym go kupiła w czarnej wersji.Zdecydowanie nie lubie tuszy w takich kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny efekt na wieczór:-) na co dzień jednak nie odważyłabym sie go użyć:-) ale bardzo mi sie podoba:-)

    OdpowiedzUsuń
  24. fajnie wygląda ten niebieski tusz i jaki intensywny kolor ma :)

    OdpowiedzUsuń
  25. no no pięknie się prezentuje!
    ja ostatnio kupiłam dwa kolorowe tusze z Essence :D

    OdpowiedzUsuń
  26. fajnie, że nam zaprezentowałaś jak wygląda na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  27. w ogóle mi się nie podoba ...dla mnie tusz to tylko czarny ewentualnie brązowy ale też mi nie podchodzi :)

    Buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  28. Wiesz co! Czasami lubię zaszaleć z makijażem więc nie miałabym problemu z wymalowaniem rzęs na niebiesko :) Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie to daje jakis tak iefekt komiczny, jestem na nie. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mialam niebieski tusz z Golden rose i wlasnie lubilam najbardziej malowac rzesy na czarno, a potem delikatnie musnac rzesy tym niebieskim. Podobalo mi sie to, ze tak to rzesy wygladaly Normalnie a w sloncu sie fajnie mienily ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. pasuję Ci taki kolorek, ja mam maskarę niebieską z Avon, ale na razie użyłam jej tylko raz :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo wpadł mi w oko, bo nie ma co się oszukiwać- ma swój urok.
    Mimo wszystko nie wiem czy pasowałby do moich szaroniebieskich oczu...

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja miualam kiedys piekny granat i taki kolor wygladal bosko w zestawieniu z moimi zielonymi oczami. Ten troszke za niebieski sie wydaje i chyba jednak sie na niego nie skusze, mimo ze ostatnio wyladowal na chwile w koszyku :P

    OdpowiedzUsuń
  34. Wow, ten tusz jest naprawdę niebieski :) Ja mam niebieski z Joko, ale jest on raczej granatowy i spokojnie mogę go używać na co dzień.

    OdpowiedzUsuń
  35. masz długaśne rzęsy, fajny kolorek tuszu ja wolę jednak czarne

    OdpowiedzUsuń
  36. Kiedyś dawno temu miałam tusz w takim kolorze jednak na makijaż codzienny nie podobał mi się obecnie jedynie z kolorowych tuszy kupuję brązowe.

    OdpowiedzUsuń
  37. nie mialam tego tuszu,ale nie lubie kolorowych :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Fajny, ale chyba rzeczywiście zostawić takie bajery na imprezy :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Przyznam, że nigdy nie sięgałam po kolorowe maskary, ale latem na dolne rzęsy mogłabym się skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. ale śmieszny tusz::) bardzo pozytywny :) Pozdrawiam cieplutko:*

    OdpowiedzUsuń
  41. efekt całkiem ciekawy, moja ciocia używa niebieskiego tuszu i niektórym to pasuje;)

    OdpowiedzUsuń
  42. U ciebie wygląda fajnie ale ja bym sie chyba nie odważyla :) www.wojenkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo proszę o odpowiedź póki jest jeszcze promocja rossmannowa, bo chcę szybciutko zdążyć :D: jaka to szara kredka na linii wodnej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj niestety to nie jest kredka z Rossmanna - kupiłam ją kiedyś na małym stoisku z kosmetykami za jakieś 4 zł ;)

      Usuń
  44. Efekt daje świetny, ale jestem takiego zdania jak Ty. Bardziej się nadaje na letnie imprezy w plenerze :).

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥