Dzisiaj chciałam stworzyć notatkę o świecach od firmy PartyLite. Świece te skradły moje serce nie tylko swoim zapachem ale i swą prostą pasującą do domu formą ♥
Zawartość paczuszki prezentowała się tak :
No ale już zabieram się do opisywania ;)
Pierwszą świeczką, którą od razu odpaliłam jest GloLite czyli świeca palącą się bardzo jasnym światłem ;) Możemy o niej tak poczytać : Odkryj najjaśniejsze świece świata: świece w szkle GloLite. Świecą one takim samym, pełnym blaskiem, jak popularne kolumny, jednak ich zapach jest bogatszy i silniejszy!
Powiem tak świeca rzeczywiście się jaśniutko pali, dając piękne, ciepłe światło. Moim zdaniem jest to świeca idealna gdy chcemy uzyskać romantyczny klimat ahhh ( na Walentynki w sam raz ) ;) I w dodatku tak cudownie pachnie - moja to Śnieżnobiałe jeżyny. Zapach jest słodki, intensywny lecz nie przesłodzony a taki jakby to ująć słodko-słodki nie duszący hehe ;) i uwaga ja jako osoba, która nienawidzi owocowych zapachów- ten ubóstwiam więc coś w tym musi być ;) Świeca posiada dwa knoty i zobaczcie jak pięknie się pali :
Cena świeczuszki może nie jest niska bo wynosi 99 zł ale za to producent obiecuje nam, że będzie się paliła do 65 godzin więc wiadomo biznes opłacalny bo możemy ją odpalić aż 65 razy przy jednogodzinnym paleniu ;) A gdy świeczka nam się wypali zostanie nam przepiękny słój/pojemniczek na inne skarby, który możemy wykorzystać w dowolny sposób ;)
Drugą świeczką jaką dostałam jest taka z serii Just Desserts, która nie dość, że wygląda jak deser to jeszcze jest o zapachu szarlotki i gdy ją tylko odpalam to cały dom pachnie mi słodkim zapachem pieczonego ciasta :) Uwielbiam i tą świeczkę i ten zapach i każdy, kto do mnie przychodzi pyta mnie skąd ją mam. Tutaj zapach mamy ostry, słodki typowo zimowy ale także nie jest duszący. Niestety z tego co widzę nie jest już dostępna w katalogu a szkoda ;(
Jej cena wynosiła 65 zł ale palić się ma 55 godzin więc również fajnie ;)
Na końcu chcę Wam przedstawić niezwykłe tealighty. Powiecie, że jestem stuknięta bo zachwycam się zwykłymi podgrzewaczami ale jak poczytacie to zrozumiecie ;) Po pierwsze zachwyca mnie to, że są w plastikowej przezroczystej otoczce, która daje piękny efekt wizualny. Po drugie to, że jeden pali się aż 6 godzin a po trzecie to wypala się w całości dając jasne ciepłe światło :) Tak więc reasumując gdy podpalam go pod kominkiem nie muszę po 30 minutach złościć się, że podgrzewacz się skończył a mogę się cieszyć zapachem na dłużej ;) Party Lite podgrzewacze mają też piękne zapachy mój to Truskawka i rabarbar czyli kolejny słodziutki ale bardzo rześki zapach.
Cena takich podgrzewaczy to 28 zł za 12 sztuk- zakup jest opłacalny bo starczają na bardzo dużo czasu.
Firma ma w internecie swój Katalog Online, więc spokojnie możecie go obejrzeć i zobaczyć jakie cuda prezentują ;)
Ja od siebie powiem tyle- świeczuszki polecam, jest to zakup opłacalny, starczający na długi czas i świeczki są nie tylko pięknie pachnącą rzeczą ale piękną ozdobą wnętrza i domu ♥ Są one także doskonałym pomysłem na prezent ponieważ są skromne, idealnie pasujące do wszystkich domów a zarazem bardzo eleganckie ♥
A Wy miałyście już świeczki Party Lite ??
♥♥ Dagmara ♥♥
świetnie wyglądają i pewnie tak samo pięknie pachną ;D
OdpowiedzUsuńTa pierwsza mnie strasznie zaciekawiła, cena jednak dość wysoka ;/
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentują, nie palę świec;/
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych świeczkach, ich cena powala i chyba wolałabym przeznaczyć te pieniądze na Yankee Candle czy Kringle...
OdpowiedzUsuńNa pewno pachną cudownie :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam świeczki.
OdpowiedzUsuńzrobiłaś cudowne zdjęcia, te świece są dość drogie, miałam wiśniową.
OdpowiedzUsuńTa o zapachu szarlotki najbardziej przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńChociaż za taką cenę nie kupiłabym jej.
Tych nie znamy akurat w ogóle.. ale kusząco wyglądają, piękne foty;*
OdpowiedzUsuńOwszem, ceny są wysokie, ale świeczki palą się długo:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam świeczki, świeczuszki, woski itp. gromadzę tego wszystkiego w nieprzyzwoitych ilościach :)
OdpowiedzUsuńrobią klimacik :)
OdpowiedzUsuńJa na razie lubie YC :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio stałam sie yankee maniaczką, nawet już post się szykuje na temat mojego maniactwa ;)
OdpowiedzUsuńta 1 świetna :)
OdpowiedzUsuńNie mialam tych swieczek, ale z tego co piszesz moga sie okazac konkurencja dla Yankee Candle :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie pudełeczka na te świeczki... cuda :)
OdpowiedzUsuńFajne te świeczuszki! Ja jestem fanką tych z ikei;)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tą jabłkowo cynamonową, czemu już ją wycofali? buu
OdpowiedzUsuńkochana moja nie mam pojęcia ale jest wiele innych pięknie wyglądających w katalogu ♥
UsuńŚwiecie dodają niesamowitego uroku i tworzą klimat w domu. Sama niedawno się o tym przekonałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki a te tak uroczo wyglądają! Chociaż cena faktycznie nie zachwyca
OdpowiedzUsuńmam świeczki z tej firmy:) mają ładne zapachy:D
OdpowiedzUsuńJa obserwuję Cię, zaglądam, czytam i stwierdzam że jesteś świeczkomaniaczką;p;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ta o zapachu szarlotki! <3 mniam,mniam
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam świece mam ich pełno w pokoju :)
OdpowiedzUsuńhttp://veneaa.blogspot.com/
Nie miałam ich. Prezentują się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńobłędne świeczuszki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty tej firmy, miałam już kilka rodzajów świec a ich woski kocham :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, aczkolwiek cudowny efekt końcowy ! : ) Buziaki, zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam świeczki zapachowe i olejki! :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? zacznij, odwdzięczę się :) Mój blog
Ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko pozostanę chyba przy woskach. Są małe, więc ich zapach mi się nie znudzi, bo mogę wtedy sięgnąć po kolejny.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju ŚWIECZKI :)
OdpowiedzUsuńPewnie świetnie pachną !
OdpowiedzUsuńuwielbiam świece i to nie tylko na romantyczne wieczory :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana pozwoliłam sobie Cię otagować :)
OdpowiedzUsuńhttp://cornerpassion.blogspot.com/2014/02/tag-liebster-blog-po-raz-drugi.html
Zapach musi być przepiękny ;)
OdpowiedzUsuńsuper świeczki:) ja najbardziej lubię zapachy cytrusowe :)
OdpowiedzUsuńZapachy pewnie są cudne <3
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale uwielbiam wszelkie świeczki, świeczuszki :))
OdpowiedzUsuńChyba jednak wolę klasyczne świeczki, bo 100zł to dosyć spory wydatek, a jednak świeczki wykorzystuję rzadko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski,ale może na te świecie się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.magdalena-achtelik.blogspot.com
ale piękne, ta jednak wygląda jak kawa z pianką :) mniamniuśnie
OdpowiedzUsuńteż kocham świeczki:) ale cena trochę wysoka jednak, choć pierwsza wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńOoo, nigdy wcześniej nie widziałam tych świec :) Przydałyby mi się jakieś nowe :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie świeczuszki! nadają wspaniałą atmosferę :)
OdpowiedzUsuńZnowu świeczki, które są warte grzechu :P Mój portfel się załamie ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ! :)
Świetna pachnąca paczuszka. Pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuń