poniedziałek, 30 września 2013

Pilomax- maseczkowe przyjemniaczki :)

Hej hej :) 

Ale się wciągnęłam w Instagram, przez co cierpi blog. Ale już obiecuję się poprawić ;) 

Dzisiaj notateczka o bardzo przyjemnych maskach do włosów a mianowicie maskach od firmy Pilomax. W paczce współpracowej dostałam dwie- jedną z henną a drugą regeneracyjną. Obie polubiłam ale każda działała inaczej. Która lepsza ? O tym dziś ;)

Maseczki prezentują się tak :


Na pierwszy ogień idzie :

Henna Wax :


Skład :

Aqua, Cetearyl Alcohol, Parfum, Phenoxyethanol, Cetrimonium Chloride, DMDM Hydantoin, Lawsonia Inermis Extract, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Myristate, Camelia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Citronellol, Geraniol, limonene, Alpha-iso-Methyl ionone, Hexyl Cinnamal, Benzyl Benzoate, Linalool, CI 15510, CI 17200, CI 42090, CI 73015.

Nie zawiera SLS, SLES, parabenów i silikonów.

Co mówi producent ?

Maska do włosów ciemnych, zniszczonych, matowych i suchych, wypadających. Wzmacnia osłabione włosy, zapobiega utracie wody, pielęgnuje skórę głowy. Wzmacnia cebulkę włosową, przeciwdziała wypadaniu włosów. Zwiększa sprężystość włosów, nadaje im moc i blask. 
Nie zawiera SLS, SLES, parabenów i silikonów

Sposób stosowania:
- Umyj włosy szamponem.
- Maskę, w ilości około łyżki na średniej długości włosy, wmasuj w skórę głowy i włosy.
- Pozostaw ją na około 10 minut (czas działania maski można przedłużyć do godziny).
- Spłucz dokładnie maskę.
- Susz i układaj włosy jak zwykle.
- Maskę stosuj co 2-3 mycia do osiągnięcia widocznej poprawy.

- Profilaktycznie stosuj maskę raz w tygodniu.

Jak stosowałam :

Na wilgotne włosy 20-30 minut pod turban :) I spłukiwałam.  


Plusy :

+ włosy po jej użyciu są miękkie w dotyku i błyszczące
+ ślicznie pachnie 
+ bardzo treściwa - nie spływa z włosów
+ włosy mięciutkie i sprężyste 
+ odżywione 
+ wystarczy mała ilość na całe włosy ( u mnie 0,5 łyżeczki- na całe- długie- średnio gęste ) 
+ łatwiej się rozczesywały :)

Minusy :

- może obciążyć 
- nie zmniejszyła wypadania ( za mały słoiczek bo miałam tylko 70 g )


Ocena : 4+/6
Cena :Duży słoiczek 240 g- 22,90 zł
Gdzie? Np tu: Henna Wax
Czy kupię? Nie 

Krótka ocena końcowa :

Maska nadała moim włosom niesamowitą miękkość i sprężystość. Polubiłam ją ale dla mnie to taki zwyklak :) Można spróbować ;) 





Druga czyli : 


REGENERACJA KROK 2 maska do włosów ciemnych 



Skład :

Aqua, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Coffea Arabica Seed Extract, panthenol, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Hydrolyzed Keratin, Glycerin, Equisetum Arvense Leaf Extract, Lawsonia Intermis Extract, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Benzyl Alcohol, Ethylhexylglycerin.

Zdaniem producenta :

Maska do włosów farbowanych na ciemne kolory, krok 2. w Kuracji Regenerującej. Przeznaczona do włosów zniszczonych – łamliwych, szorstkich i sztywnych. Odbudowuje uszkodzone włosy, silnie je nawilża, pogrubia i wygładza. Zapobiega łamliwości i rozdwajaniu włosów. Wzmacnia blask koloru.
Opakowanie: 200ml

SPOSÓB UŻYCIA:
- Umyj włosy szamponem, do włosów farbowanych Regeneracja krok 1.
- Maskę Regeneracja krok 2. nałóż na włosy i skórę głowy (ok. 1 łyżki na średniej długości włosy) i delikatnie rozczesz grzebieniem.
- Maskę wmasuj we włosy i skórę głowy, pozostaw ją na około 10 minut (czas działania maski możesz przedłużyć do 1 godziny i zastosować w formie kompresu).
- Spłucz dokładnie maskę.
- Do ochrony włosów użyj Odżywki bez spłukiwania - Regeneracja krok 3.
- Susz i układaj włosy jak zwykle.
- Kurację Regenerującą stosuj co 2-3 mycia do osiągnięcia widocznej poprawy.

- Profilaktycznie stosuj Kurację Regenerującą 1 raz w tygodniu.


Plusy :

+ idealnie nawilżone i odżywione włosy 
+ tutaj odczułam zmniejszone wypadanie- coraz mniej widziałam na szczotce
+ włosy po niej są miękkie, sprężyste i błyszczące
+ odbija włosy od czubka absolutnie ich nie obciążając
+ optyczne wrażenie grubszych włosów 
+ pachnie kawą 
+ mała ilość wystarczy na całe włosy
+ włosy się nie rozdwajają 
+ kolor staje się bardziej wyrazisty i lśniący 
+ włosy lepiej się rozczesują 



Minusy :

- brak 


Jak stosowałam :

Na wilgotne włosy 20-30 minut pod turban :) I spłukiwałam.  

Ocena : 6/6
Cena :Duża tubka 200 ml : 32 zł 
Gdzie? Np tu: Regeneracja 
Czy kupię? Tak 

Krótka ocena końcowa :

No ta jest maseczką idealną- włosy nabłyszcza, zmiękcza i sprawia że wyglądają jakby było ich więcej. Nie obciąża, nawilża i wygładza. Troszkę zahamowała też wypadanie.  Moje włosy ją kochają i piją ją namiętnie :D ;) W dodatku ślicznie pachnie ;) Polecam ♥ 




A maseczki trzymam pod takim turbanikiem, który również dostałam od sklepu- polarowy i cieplutki :



Miałyście którąś z tych maseczek ? Sprawdziły się u Was ?? Lubicie ?? 


Dziękuję firmie Pilomax, za cudny produkt do testów i zaznaczam, że nie wpłynęło to na moją ocenę . Zapraszam do przejrzenia oferty sklepu : Wax sklep i zaznajomienia się z cenami ich fajnych produktów ;) 


♥♥ Dagmara ♥♥

51 komentarzy:

  1. Ta druga brzmi super, tego by mi było trzeba :) wydaje się być idealna :) ciekawe czy jest opcja dla blondynek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nom... wax od zawsze był świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mialam te kosmetyki :)

    wiolka-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. moja sis uzywa tą maseczke WAX a u mnie sie nie sprawdziła ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. planuję zakup tej z henną :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam drugą maseczkę krok 2.
    Na moich odrostach spisywała się wyśmienicie. Były bardzo mięciutkie i wygładzone, ale na długości niestety szału nie robiła... ;(

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam żadnej, choć niejednokrotnie zastanawiałam się nad tą z henną, ale skoro mówisz, że to "zwyklak" to chyba się nie skuszę ;) Zaciekawiła mnie ta druga maska, może kiedyś wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. chciałam kiedys kupić tą henna wax, ale akurat mi biovax w łapki wpadł :D w sumie raczej się na te nie skuszę bo do mojego koloru włosów się raczej nie nadają:)

    OdpowiedzUsuń
  9. tez mam obie i przymierzam sie do uzywania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam pierwszą, ale nie byłam nią zachwycona, bo moje włosy się po niej szybciej przetłuszczały.

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę sobie sprawić taką maskę do ciemnych włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiele słyszałam o tych maskach Wax,może się skuszę na nią i wypróbuje na swoich włosach bo słońce w wakacje dało im w kość.

    OdpowiedzUsuń
  13. ta druga mnie zaciekawiła :) jeszcze nigdy nic nie miałam z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny post ! ;) bardzo mnie zaciekawiłaś maseczką ! zdecydowanie ejst mi coś takiego potrzebne ;)
    p.s. Jak byś mogła kliknij u mnie w nowym poście w linki sheinside ;) z góry bardzo dziękuję ;)

    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  15. zupełnie nie znam tej firmy :)
    cieszę się że u coraz więcej blogerek pojawia się informacja że coś się dostało od jakiejś firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Henna Wax działa na moje włosy przyzwoicie i jestem z niej zadowolona :) heh raczej moje włosy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. no pilomax fajny musze go kupic bo wszystkie tak go zachywcacie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. szczerze powiedziawszy myślałam, że ta z henną będzie lepsza:) myślę, że godna wypróbowania :))ciekawe czy jest jakaś dla brązowych włosków, ale taka żeby ich nie przyciemniała.

    OdpowiedzUsuń
  19. Tą pierwszą miałam ale całkowicie się u mnie nie sprawdziła,za to drugą chętnie bym wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  20. akurat ta marka w ogóle nie jest nam znana, ale chyba poczytamy o niej więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja bardzo lubię tę pierwszą maskę, bo mam po niej takie gładkie i błyszczące włosy :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam obie te maski i jestem z nich bardzo zadowolona, ta pierwsza tak jak pisałaś trochę obciąża włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. efekt miękkości to ja lubię

    OdpowiedzUsuń
  24. ja miałam okazję wypróbować tą w dużym otwieranym pojemniku, jednak w innej wersji ;) i jestem nią do tej pory zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  25. ten Wax mnie tak strasznie kusi..

    OdpowiedzUsuń
  26. słyszałam pozytywy nt tej maski :) może kiedys zakupię :)

    Instagram wciąga to prawda! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. ja ta druga uwielbiam ! za zapach zdecydowanie na pierwszym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja jakoś nie mogę się przełamać żeby wypróbować waxa:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie miałam ani jednego ani drugiego produktu ale kochana! nie możesz tak zaniedbywać bloga! :(( :P

    OdpowiedzUsuń
  30. Miałam wax ale z orzechami macadamia i włosy cudonie się błyszczały, pachniały obłędnie ale też miałam wrażenie że obciąża włoski:(

    OdpowiedzUsuń
  31. Waxowe maski uwielbiam. Oczywiście dla mnie wersja do włosów jasnych - miałam i tak samo doskonale się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  32. ciekawie wygladaja ale niestety nie dla mnie (blondyna ze mnie )

    OdpowiedzUsuń
  33. miałam oba te produkty i dla mnie odzywka jest genialna

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam te kosmetyki i muszę się w końcu zabrać za ich testowanie :p

    OdpowiedzUsuń
  35. na moich dziwnych włosach waxy się niestety nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  36. O tej pierwszej maseczce słyszałam że jest własnie takim średniakiem, drugiej nie znałam, ale skoro tak fajnie działa to muszę ją zapamiętać :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetne maseczki :) jeszcze ich nie miałam nigdy :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Miałam tą pierwszą maseczkę i nie zachwyciła mnie

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie miałam ani jednej ani drugiej ale po Twojej recenzji jestem bardziej zachęcona do nru 2. Przydałby mi się jakiś zapobiegiwacz do wypadania włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Miałam tą pierwszą i było bez rewelacji:/

    OdpowiedzUsuń
  41. Pierwszy raz czytam o Pilomaxie, ale jeżeli ta druga maska działa naprawdę tak dobrze na ciemne włosy, postaram się nabyć ją w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. mam tę pierwszą w zapasie, ale trochę się boję obciążenia... lepiej spróbuję teraz, niż później będę z naleśnikiem pod czapką chodzić :D
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  43. nie probowałam żadnego z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  44. nie miałam, ale ta 2 wydaje się być ciekawa ;D

    OdpowiedzUsuń
  45. Zaprosiłam cię do akcji maliny : Październik miesiącem maseczek ;*
    Szczegóły u mnie na blogu .

    OdpowiedzUsuń
  46. Miałam Wax-a. Dla mnie jest ok, sięgam po niego od czasu do czasu, ale to już nie jest ten sam Wax, który kupowałam jakieś 7,8 lat temu. A szkoda, bo tamten był rewelacyjny i działał cuda. P.S. Nie zaniedbuj bloga kochana, bo ja bardzo tutaj lubię wpadać :)

    OdpowiedzUsuń
  47. O maska do włosów ciemnych będę musiała pamiętać! W tej chwili poluję na L'bioticę z trzema olejami :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Miałam jedną maskę z pilomaxa i uważam że maja świetne kosmetyki :D

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥