Dzisiaj będzie o mojej ukochanej piance do mycia buźki mianowicie piance od Synegren :)
Kupiłam ją ze względu na niską cenę w promocji i pompkę :)
Pianka do mycia twarzy Synergen Sweet Touch :)
Zdaniem producenta :
Pianka dokładnie oczyszcza skórę z tłuszczu, łoju i cząsteczek brudu. Preparat usuwa delikatnie również makijaż. Receptura kosmetyku nie zawiera mydła i utrzymuje nawilżenie skóry. Aksamitna i miękka pianka jest wyjątkowa dla skóry i pozostawia na skórze zachwycające uczucie.
O zapachu malin i marakui.
Skład ( powiększ foto ):
+ konsystencja satynowej pianki bardzo mi odpowiada bo otula buźkę bardzo fajną powłoczką, co sprawia, że mycie to przyjemność
+ świetnie doczyszcza buzię z resztek makijażu wieczorem, a rankiem po umyciu twarz jest fajnie matowa
+ jest bardzo delikatna - nie uczula, nie podrażnia
+ nie zawiera mydła i parabenów
+ ślicznie pachnie tak owocowo- co zwłaszcza rankiem dodaje energii ;) przynajmniej mi :)
+ pompka - kolejny wielki plus- jeden psik wystarczy na całą buzię, pompka się również nie zacina
+ bardzo wydajna używam długi czas a ubyła 1/4 opakowania
+ fajnie odświeża
+ nie ściąga buzi ale jest uczucie domycia :)
+ fajne różowe opakowanie
Minusy :
- całego makijażu raczej nie zmyje ;) bo jest mega delikatna ;) ale od tego mam inne kosmetyki
Ocena: 5/6
Cena: ja dałam 5,99 zł w promocji a bez promocji chyba 9,99 zł
Ilość w ml: 175 ml
Gdzie? Rossmann
Czy kupię? Tak
Krótka ocena końcowa :
Tania, solidna pianka dla mało wymagających czyt. mnie . Ja od takiego kosmetyku wymagam tylko dobrego pienienia się, usuwania resztek makijażu a rankiem dobrego oczyszczenia- i tu to otrzymuję. W pakiecie dostaję także piękny zapach i opakowanie z pompką czego chcieć więcej ? Ja polecam ♥
Konsystencja :
Znacie ?? Lubicie ??
A teraz moje nowości:
Po pierwsze kontynuacja współpracy z panią Madzią z Oriflame :) Polecam polubienie jej fanpage'u : Ori Twój Sukces, przeglądanie stronki http://oritwojsukces.pl/ i zamawianie u pani Madzi, to jest rzetelna konsultantka :)
A dostałam nowość czyli tusz do rzęs Master Curl reklamowany przez Annę Muchę - no zobaczymy jak się spisze na moich rzęskach :D :
Na razie jestem zachwycona różowym opakowaniem i włochatą szczoteczką ;)
Po 2 miesiącach od zamówienia przyszedł wreszcie mój Bidon imienny od PowerRade :
I dwie nowości ciuszkowe :
Skórzana spódniczka ołówkowa do kolan- na tym foto nie wygląda sexi bo mój aparat mi szepta , że ciuszków nie lubi fotografować :D ale na osobie już tak ;)
I duża pudrowo-różowa kopertówka bo chyba szykuje mi się weselicho ;)
Napiszcie mi koniecznie czy miałyście piankę, tusz ??
♥♥ Dagmara ♥♥
Ciekawa jestem tego tuszu, chociaż na Twoich rzęsach pewnie i tak będzie wyglądał zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńŚwietny bidon! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pianki do mycia buzi :)
OdpowiedzUsuńJa mam piankę z organic therapy i jestem zachwycona ! :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze żadnej pianki do mycia twarzy, więc może ta będzie pierwsza. Bidon bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńTeż czekam na ten bidon :)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta pianka :D W cenie promocyjnej to się rzeczywiście opłaca ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tej pianki ale teraz na pewno się za nią rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńBardzO chętnie wypróbowalabym ta pianke :-) spódnica super, ma potencjał :)
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa tego tuszu :) a pianki nigdy nie miałam. Jedyne co miałam z Synergen to żel antybakteryjny :)
OdpowiedzUsuńja cały czas czekam na bidon:P tez około 2 miesięcy:)
OdpowiedzUsuńBidon fajny szkoda że tak długo musiałaś czekać.
OdpowiedzUsuńDo oriflame dojścia niestety nie mam :(
A to rosmanowskiego cudo muszę wypróbować,szczególnie za taką cenę promocyjną.
nie spotkałam się jeszcze z tą pianką, a źle się nie spisuje, więc się jej przyjrzę
OdpowiedzUsuńpiankę mam, zresztą pokazywałam w haul'u i pisałaś mi tam, że bardzo ją lubisz :D
OdpowiedzUsuńJa też ją uwielbiam, nie podrażnia, fajnie zmywa;)
kolejny przykłąd ,że tanie moze być dobre:)
OdpowiedzUsuńa Ty juz swoje weselicho miałas?:)
hehe jeszcze nie ;)
Usuńna piankę się chyba skuszę, bo straaasznie słodkie opakowanie:)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej pianki, ale zapowiada się w porządku :)
OdpowiedzUsuńTeż chcę taką spódnicę :D
Cieszę się,że przesyłka dotarła :) Miłego testowania życzę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Magdalena Achtelik
Tel.665-279-165
E-mail:magdalena_achtelik@gazeta.pl
www.oritwojsukces.pl
Może ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńkopertówka śliczna, co do pianki myślę, że wypróbuję kiedyś:)
OdpowiedzUsuńMi już wcześniej przyszedł bidon, ale nie wiem jak Twój, bo mój strasznie śmierdzi nawet po wyparzeniu nie nadaje sie do uzycia;/
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na tę piankę:)
no to super ;/ mój też śmierdzi ;/ chociaż bardziej chodziło mi o napis ;)
Usuńmuszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPiankę chętnie bym przetestowała!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie :D
muszę ją gdzieś dorwać! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Dagusia za komplement :) :*
OdpowiedzUsuńpianki nie miałam, a czemu tak długo czekałaś na bidon?
pisali do mnie że mają jakieś problemy ;) i się przedłużyło o miesiąc ;)
UsuńJa jeszcze pianki do mycia twarzy nie używałam.
OdpowiedzUsuńŁadną kopertówkę sobie kupiłaś.
http://mojezyciemojarzeczywistosc.blogspot.com/
Pianki nie mialam i tuszu rowniez nie. Jesli chodzi o mycie buzki jestem wierna zelom z BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńspódnica jest mega:)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tej pianki, ale wydaje się bardzo fajna, opakowanie bez wątpienia kusi ;-)
OdpowiedzUsuńmam peeling z tej serii i szczerze go nienawidzę! :D śmierdzi i totalnie nie działa. :D
OdpowiedzUsuńSkórzana spódnica jest MEGA ! :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości!
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie skusiłaś na tą piankę, a potrzebuję czegoś do mycia twarzy :D kurcze fajna sprawa:D
OdpowiedzUsuńwidziałam dzisiaj tą piankę za około 5 zł w "cenie na do widzenia" w moim rossku także lepiej zrób zapas jeśli Ci ona odpowiada :)
OdpowiedzUsuńA ja się właśnie niedawno zastanawiałam nad kupnem jakiejś pianki. Ale trafiła mi się darmowa z LRP, więc chyba wstrzymam się z zakupem tej. Ale zachęciłaś i an pewno ją kupię.
OdpowiedzUsuńFajna ta pianka! Ja mam póki co z La Roche-Posay, ale też używam tylko do buzi :)
OdpowiedzUsuńnie miałam ani pianki,ani tuszu..
OdpowiedzUsuńwiesz,miałam dziś na sobie moje brązowe sneakersy i brązowe spodnie.. buciki świetnie się sprawują,ale z rozmiarem spodni przesadziłam i trochę mi spadają z pupy :( szkoda,bo super są!
Zakupy świetne :) Ja jednak jakoś pianek nie lubię xD
OdpowiedzUsuńDziękuję słonko za podpowiedź :) :* coś mi się wydaję, że na 1 postawię :)
OdpowiedzUsuńteż jakoś nie lubię pianek:) ta widziałam i zastanawiałam sie nad nią, ale wydawało mi się, że jest do młodej cery :D cena rzeczywiście o.k :* ta spoódnisia na pewno mega sexi :)pzdr Daguś :*
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszelkiego rodzaju pianki :) Może nawet sie na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńTusz miałam fajnie podkręcał, ale nic poza tym, trzeba mieć do niego fajne swoje naturalne rzęski, czyli u Ciebie ma szanse się sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńA pianka brzmi super, jak zużyje swoje zapasy, chętnie ją wypróbuje!
Ja mam ta pianke i wg jej nie używam, bo kompletnie się u mnie nie sprawdziła :/ nie radziła sobie z moimi kosmetykami do makijażu i mnie uczulila. Cała twarz mnie szczypala i była mega czerwona. Dobrze że chociaż Tobie służy :)
OdpowiedzUsuńteż bardzo polubiłam tą piankę :)
OdpowiedzUsuńostatnio kupiłam ją na przecenie i od kilku dni nie widuję jej już na półkach ;/ podejrzewam, że została wycofana ;/ a szkoda, bo co dobre, zawsze zostaje wycofane :(