wtorek, 30 lipca 2013

Ukochany krem do rąk czyli o Isanie z 5% Urea- moim KWC ♥

Heja serdusia ♥

Dzisiaj chciałam opowiedzieć Wam o kremiku, który uratował moje wysuszone rączki i uwaga stópki też :D Ale po kolei :)

Isana Handcreme Intensiv- 5% Urea 




Zdaniem producenta ( powiększcie foto) :


Skład :



Na początek powiem Wam, że stosowałam do rąk ale, że sobie świetnie z nimi poradził to smarowałam także zniszczone, popękane piętki ;)

Plusy :

+ zmiękczenie i wygładzenie rąk i stóp
+ wypełnienie popękanych miejsc na piętach - jeszcze nigdy nie miałam ich tak gładkich ♥ 
+ bardzo duże nawilżenie 
+ bardzo gęsta konsystencja dzięki czemu nie spływa z rąk- uwielbiam taką bo nie wyleje się za dużo kosmetyku
+ wystarczy mała ilość na wysmarowanie dłoni i stóp  
+ szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy ( przynajmniej u mnie )
+ natomiast pozostawia taki jakby ochronny film , taką powłoczkę i mam pewność, że mnie chroni 
+ prześlicznie, słodko pachnie 
+ bardzo wydajny
+ idealny do stosowania również w innych suchych miejscach np. łokcie czy kolana
+ ładne opakowanie 
+ tani 


Minusy :

- brak

Ocena: 6/6
Cena: ok 5 zł
Gdzie? Rossmann
Czy kupię? Tak 


Krótka ocena końcowa :

Ten krem już parokrotnie ratował mnie w sytuacjach kryzysowych. M.in po stosowaniu detergentów, po wysuszeniu skóry przez słońce , wiadomo mamy lato więc nasze stopy również narażone są na uszkodzenia mechaniczne (np. przez chodzenie po piasku). Jednym zdaniem- teraz mam świetnie nawilżone, gładkie, miękkie i bardzo zadbane rączki i stópki i ten krem już zawsze będzie w moim domu ♥ Polecam ♥ Bo to moje KWC i nie szukam już innego :) 


Konsystencja :


5 % Urea ♥



Jak widzicie na wizaż.pl też otrzymał znaczek KWC i ma ocenę 4,12 i 73 osoby uważają go za swój hit ;)  :
Kocham ten kremik - mój mały treściwy ratownik ;)


Ps. moja mama też go poleca ;) 

Znacie ? Lubicie ? Macie inne KWC ??

Ps. mój Tż, sprezentował mi depilator :D Mam nadzieję, że wytrzymam ból , bo na FB dziewczyny postraszyły, że boli bardzo :D A jakie Wy macie odczucia ?? Boli ?? :D 



♥♥ Dagmara ♥♥

50 komentarzy:

  1. kończymi się mój krem do rąk... więc jak będę w rossku, to go kupię

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety depilacja depilatorem boli- najgorszy jest pierwszy raz. zrezygnowałam z takiego typu depilacji bo strasznie włoski mi wrastały i potem nieładnie to wyglądało. a ten krem ciągle za mną chodzi, ogólnie chyba isana postawiła rozszerzyć ofertę z mocznikiem o żel pod prysznic i krem do twarzy. Obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam tego kremu, ale akurat mi się kończy krem do rąk, więc wiem, jaki będzie następny :)
    depilatora też nigdy nie używałam, także czekam na relacje jak się będzie u Ciebie sprawował :) oby się obyło bez bólu ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam w planach żeby jutro o nim napisać :D jest wspaniały <3 również jest moim kwc :) do pięt nie stosowałam, ale wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeżeli chodzi o depilator, boli tylko na początku, ale z czasem skóra się przyzwyczaja i depilacja jest nawet przyjemna.. :) Też mam depilator z Philipsa, ale inny model :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja depiluje depilatorem tylko pacha, resztę normalna maszynką. bo niestety włosy na nogach i rękach mam bardzo cienkie i depilator ich nie łapie. Da się wytrzymać, nie ma źle :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam tego kremu jeszcze, ale kiedyś mi właśnie już pisałaś, że jest dobry :) Do tego bólu przy depilacji można się przyzwyczaić, mam taki samiutki depilator :)

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię wszystko z dodatkiem mocznika a ten krem w szczególności, tak JEST ŚWIETNY

    OdpowiedzUsuń
  9. O kurcze :D Nawet na stopy się sprawdził? :) No to już wiem co następnym razem zastąpi mi alantan :D

    OdpowiedzUsuń
  10. a miałam go i również polecam ;) wystarcza na baaardzo długo ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam już tyle pozytywnych recenzji, że muszę wreszcie po niego sięgnąć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja sie zabieram za kupno tego kremu ale moj obecny jakoś nie che sie skończyć :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam go na mojej liście zakupów xD

    OdpowiedzUsuń
  14. dobrze, że się szybko wchłania

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mam taki o zapachu kakao :) super jest :)
    Buziaki : *

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze przez jeden dzień będzie za 10zł :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana znam ten problem :D Ja kupiłam te 3 pudry z dnia na dzień, a później było, że ten za ciemny ten taki i po kolejny szłam :D

    OdpowiedzUsuń
  18. kocham ten kremik...szkoda że nie ma zapaszku, ale i tak jest świetny

    OdpowiedzUsuń
  19. No ja mam teraz taki kremik z Rossmanna w kolorowym opakowaniu, który pachnie owockami i jest świetny, ale powiem szczerze że mnie tym swoim zaciekawiłaś:) Będzie następny w kolejce:)

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam produkty Isany. Ale tego kremu jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. chyba wypróbuję, bo moje stopy potrzebują pomocy

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę kupić ten krem i wypróbować również jego działanie na włosach :)

    Świetny nagłówek!

    OdpowiedzUsuń
  23. ISANA to druga moja ulubiona firma.

    http://mojezyciemojarzeczywistosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę kupić mojemu Tż ten krem gdyż ma strasznie suche dłonie i może ja sprawdzę skoro tak zachwalasz ;). A co do depilatora to przed pierwsza depilacją proponuje jakieś znieczulenie. Myślę, że dwa drinki wystarczą ;P. I pisze serio u mnie się sprawdziło. Swoją drogą też muszę pomyśleć nad depilatorem ale kiedyś miałam i sprzedałam bo cholernie bolało (byłam chyba mniej odporna na ból) i może wytrzymałabym ten ból gdyby efekty były zadowalające a niestety większość włosów ucinał niż wyrywał także bez dogolenia maszynką się nie obeszło więc sprzedałam. Mój był z Rowenty więc nie polecam jakby ktoś kupował ;). I jeszcze trzeba robić peeling dość często bo włoski wrastają po depilatorze..

    OdpowiedzUsuń
  25. Zachęcająca recenzja :) Nigdy nie używałam kremów do rąk z Isany i może warto spróbować ;)
    Co do depilatora również posiadam i używałam, ból jest i jest to czasochłonny zabieg, dlatego przerzuciłam się na plastry :) Ból jest krótkotrwały, a zabieg dużo szybszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. super nagłówek kochana :*

    nigdy nie miałam tego kremu :*

    OdpowiedzUsuń
  27. kremu nie miałam, ale będę musiała zakupić, bo mam suche łapki ;<

    co do depilatora... boli.. ja nie wytrzymałam i dałam radę tylko łydki ogolić ;d

    OdpowiedzUsuń
  28. kupię go na pewno:) oj ja od depilatora uciekam daleko, mnie za bardzo boli:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja bardzo lubię kremy do rak z ziaji :) ale ten wypróbuje w zimę bo cena bardzo zachęca!:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam ten krem, jest jednym z moich ulubionych :)
    Nigdy nie używałam depilatora. Daj znać, jak się sprawdzi za jakiś czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam wersję z aloesem z Isany:) byłam zadowolona z niej!

    OdpowiedzUsuń
  32. Ten krem musi być fajny.:) Kochana ja mam depilator, ale użyłam go tylko raz, bo jakoś odstrasza mnie to samo jego brzęczenie.. ;) Jednak słyszałam, że im dłużej się go stosuje tym mniej boli. Muszę się w końcu zebrać na odwagę i go zacząć używać.;)

    OdpowiedzUsuń
  33. ja również bardzo lubię ten krem, świetnie sprawdza się u mnie w chłodniejsze okresy :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Z tego co napisałaś ma wiele plusów, może wypróbuję ;)

    Obserwuję, zapraszam: gosia-gos.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. dużo czytałam o tym kremie i chyba się skuszę za jakiś czas :)
    mam depilator z brauna juz chyba z 7 lat i jest to mój jedyny sposob pozbywania się wloskow. owszem, boli... ale tylko pierwsze kilka razy ;) po 3 depilacji (regularnej) nie powinnaś czuć bólu w ogóle.

    OdpowiedzUsuń
  36. jak widać tanie też jest dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie miałam jeszcze tego kremu, muszę się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam takie krem i jestem z niego zadowolona. (:
    Jeżeli będziesz miała czas i ochotę to zapraszam do mnie. Może ci się spodoba. (:
    _____________________________
    fashionbyvera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Kocham Isanę,chętnie kupię,ale pierw zdenkuję swoje kremiki z Nivei :)

    A co do depilatora,mie także kusi,ale nie kupuję póki co bo właśnie boję się bólu :D ale pewnie wytrzymasz,i będziesz sie z tego śmiała,a ciałko pozostanie gładkie na dłuugo :)

    OdpowiedzUsuń
  40. uwielbiam mocznik w składzie, do rąk i stóp idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  41. muszę spróbować ten krem mimo, że mam już swojego ulubieńca:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ciekawe, ciekawe... na pewno nie zawaham się go wypróbować i trafi do koszyka przy najbliżeszej okazji.
    Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  43. Akurat kończy mi się krem do rąk, wypróbuje go.:)

    OdpowiedzUsuń
  44. bardzo fajny krem miałam go i na pewno nie raz kupię :)

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥