środa, 20 marca 2013

Bibułki matujące z pudrem Kobo czyli mój sposób na super mat ;)

Hejka kwiatuszki :)

Dziś przybywam do Was z recenzją Bibułek matujących z pudrem Kobo :)

Wiele z Nas uważa ten element za zbędny a to jest jednak błąd, ponieważ po co nakładać kolejną warstwę pudru przy poprawce make up'u jeśli można zastosować taką bibułkę ;)

I firma Kobo wyszłam Nam na przeciw i dodała do swoich bibułek odrobinę pudru;)

Co pisze Nam producent ?


Bibułki matujące z pudrem - wchłaniają nadmiar sebum i zapobiegają świeceniu się skóry. Idealnie matują skórę pozostawiając na niej cienką warstwę pudru. 
Sposób użycia: stosować w przypadku błyszczenia się skóry lub potrzeby skorygowania makijażu. Przyłożyć do twarzy, przycisnąć, nie pocierać. 



A teraz moja opinia :

+ matują naprawdę na długo ok 5 godzin ( w intensywnych warunkach- wesele latem )
+ puder zawarty w nich dostosowuje się do odcienia skóry ( używałam latem jak byłam ciemna, używam zimą jak tyci jestem bledsza )
+ nie tworzą smug- jeśli używamy według instrukcji
+ nie podrażniają, nie uczulają
+ nie są perfumowane
+ duża ilość w opakowaniu- 50 sztuk- czyli wydajne :)
+ ładne, zgrabne, eleganckie opakowanie zajmujące niewiele miejsca w torebce
+ przydatne  w warunkach extremalnych- wesela, studniówki, imprezy rodzinne,  letnie wyprawy, w pracy aby szybko poprawić nosek ;)
+ nie ścierają nam makijażu 


- tyci niewygodnie je wyjąć z opakowania ale dlatego że świetnie matują to im wybaczę taki minusik ;)


Ocena:6/6
Cena: 14 zł ( ja kupiłam w promocji za 8,99 )
Gdzie? Drogerie Natura
Czy kupię? Tak 

Krótka ocena końcowa :

Kupiłam je gdy szłam na wesele latem aby co chwila nie biegać z pudrem do łazienki się poprawiać- idealnie spełniły swoją rolę- tej nocy poprawiałam makijaż tylko 2 razy a było gorąco ;) Miałam już wiele bibułek matujących ale te są NAJLEPSZE ze wszystkich ponieważ zawierają tę odrobinę pudru dzięki czemu nie musimy już nanosić kolejnej warstwy. Przed różnego rodzaju imprezami przydadzą się na pewno, moim zdaniem niezbędne także latem aby nie robić sobie maski z pudru na twarzy- wystarczy bibułka i już  :) Polecam z czystym sumieniem ♥



I jeszcze mały zakup- w Pepco jest wyprzedaż biżu ( niektórej ) i takie cudeńka są już moje - kolczyki 2,99 z 4,99 


I jeszcze przyszła wygrana od Bernadetty z bloga : BlogBernadetty czyli jak się domyślacie lakier blogerski- Gel Like- Zielona Fantazja moja 3 miłość :) Dziękuję Bernadettko ♥ jesteś super :* 



A tak wygląda trójeczka mych miłości :):) brakuje jeszcze dwóch wymarzonych ale będą moje ;) 


A Wy dziewczyny używacie Bibułek matujących ? Lubicie ?  Który z moich żelkowych lakierów jest najładniejszy ? a może jakieś inne Wam się podobają ?? czekam na odpowiedzi ;)

♥♥ Dagmara ♥♥

73 komentarze:

  1. Super, muszę się zaopatrzyć w te bibułki. Dla mojej tłustej skóry będą idealne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne kolczyki :))
    jaki lakierki faajne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze nigdy nie miałam bibułek matujących a kolczyki są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bibułek raczej nie używam, nawet nie wiedziałam, że mogą być z pudrem. Zaciekawiły mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne kolory lakierów, ciekawe czy dają estetyczny efekt na paznokciach.:) A bibułek nigdy nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. jeszcze nigdy nie używałam bibułek matujących .. muszę wypróbować!
    będą idealne na lato :)
    piękne kolczyki w super cenie! a lakiery mi się wszystkie bardzo podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też lubię te bibułki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie się zapowiadają te bibułki, nigdy nie miałam tego typu kosmetyku ale może się przydać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używam bibułek, ale dobrze wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. faktycznie bardzo przydatne , pomyślę o nich przed jakąś imprezą

    OdpowiedzUsuń
  11. nie używałam jeszcze, ale wydają się fajne ;d

    och, jak mnie kuszą te blogerskie lakiery!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie miałam bibułek matujących ale Twoja recenzja skutecznie zachęciła mnie do ich zakupu :) Właśnie będę malować paznokcie Wibo Gel Like (kolor Gosi), na inne również mam ochotę tylko w moim Rosmannie najfajniejsze kolory rozeszły się jak świeże bułeczki ;) ale śliczne wymyśliły dziewczyny kolorki, trzeba im to przyznać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam bibułki ale licze na jakąś promocję gdzie kupie miliard za niską cene ;p Chociaż widzę, że Ty kupiłaś 50 ;D Dooobrze ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. slyszalam o bibulkach, musze je chyba wyprobowac ;d
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam kiedyś jakieś Avonowe ale zupełnie mi nie podeszły, i się jakoś zraziłam do bibułek...

    OdpowiedzUsuń
  16. Oooo 50 szt za 8 zł, ide po nie :D Skoro są takie trwałe to już w ogóle jakieś cudo :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Różowy lakierek najfajniejszy;) Co do bibułek - super recenzja. Chyba wypadałoby się w takowe zaopatrzyć. Idzie wiosna i cieplejsze dni także moja lubiąca się świecić buźka będzie miała pretekst do większego błyszczenia. Zapoluję na te bibułki ;) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie używałam bibułek, więc może czas to zmienić :D A lakiery mają śliczne kolorki :D W szczególności niebieski :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ale cudowne kolczyki !! :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie używam bibułek matujących :) Z tej kolekcji najbardziej spodobał mi się niebieski lakier :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miaam takie kiedyś, fajnie mieć coś takiego w torebce :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolczyki są cudowne.
    Co do bibułek ja nie mam przekonania.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bibułki - super sprawa! Ratują nas w awaryjnych sytuacjach ;)
    PS śliczne kolczyki <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie używałam bibułek matujących ale jestem ciekawa jak by się u mnie sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam bibułki matujące, przydają się szczególnie w sytuacjach kryzysowych :). Piękne te różyczki na kolczykach :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Z bibułek tak naprawdę nigdy nie korzystałam. Kolczyki mam identyczne tylko kolorku miętowego niby nic ale jednak są takie delikatne i mają w sobie coś. ;p

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeszcze nigdy nie miałam żadnych bibułek, ale zachęciłaś mnie do zakupu :) kolczyki są urocze ♥ a z lakierków chyba ten róż najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja używam bibułek, ale z wibo i sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja szukałam bibułek z perfecty, bez skutku. Co do kolczyków też mam bardzo podobne :)

    OdpowiedzUsuń
  30. muszę mieć te lakiery, cudowne odcienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. raz używałam , ale jakoś się nie sprawdziły:)tych nie miałam,cena i to jak się sprawdziły u Ciebie przekonuje:)poszukam ich:)buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  32. Używam bibułek matujących z Inglota, one odpowiadają mi najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Szukałam właśnie jakichś bibułek matujących, aby sprawdzić je na okres wiosenno-letni i myślę ,że przetestuję niedługo te polecane przez Ciebie ;)

    Zapraszam do mnie na konkurs - do wygrania koszulka z fajnym nadrukiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  34. no no kolekcja blogerskich lakierów się powiększa

    OdpowiedzUsuń
  35. jeśli chodzi o bibułki to zdecydowanie najlepsze są dla mnie z inglota, aczkolwiek tych z kobo nie miałam, chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  36. jakoś nie przepadam za bibułkami matującymi, miałam kiedyś z douglasa ale jakoś nie byłam zadowolona:) piękne kolorki lakierów:) A.

    OdpowiedzUsuń
  37. Szczerze mówiąc pierwsze słyszę o takich cudach:) Ale myślę, że wato spróbować;)
    śliczne lakiery, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Bibułki z pudrem to fajnie zapowiadający się rozwiązanie:) Z pewnością przyjrzę im się bliżej:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ooo szukałam kiedyś takich bibułek! Dobrze wiedzieć, co polecasz :)

    OdpowiedzUsuń
  40. wow juz lubię te bibulki :D ja uzywam takich zwykłych ale muszę miec te Kobo! :) zachęciłaś mnie wystarczająco :)

    OdpowiedzUsuń
  41. kochana dzieki za ta recenzje zastanawiałam sie własnie nad nimi czy to w ogole co worto;p
    i napewno kupie!

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie używałam jeszcze bibułek matujących ale w końcu muszę jakieś kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  43. używam bibułek matujących ale z innej firmy bodajże z Mariona, starczają mi na długi czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Bibułek nigdy nie używałam:) może kiedyś się na nie skusze. Jeśli o lakiery chodzi to podobają mi się wszystkie trzy :))

    OdpowiedzUsuń
  45. Kusisz tymi bibułkami ;)
    Piękne kolczyki .

    OdpowiedzUsuń
  46. Dla mnie bibułki nie sa jakies specjalne, wystarcza mi zwykła papierowa husteczka :) A kolczyki sa słodkie, tez kiedys chciałam je kupić ale wybrałam wisienki :D

    OdpowiedzUsuń
  47. używam bibułek rzadko, moja strefa T nie męczy mnie aż tak bardzo :) moje obecne są z Wibo :D

    OdpowiedzUsuń
  48. Lakiery śliczne !! :)

    Nie miałam tych bibułek, mam z innej firmy, ale też są fajne, w ogóle świetna rzecz na wyjazdach :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Bibułki matujące, zwłaszcza w lato, to MUST HAVE :)
    Pepco! Nic nie mów! Jeszcze chyba się tak nie zdarzyło, żebym wyszła stamtąd z pustymi rękoma :D:D

    OdpowiedzUsuń
  50. kurczę, lecę do natury po nie :)

    OdpowiedzUsuń
  51. ja na szczęście bibułek nie potrzebuję.

    OdpowiedzUsuń
  52. lakiery Olesski i Gosi są świetne :D
    używałam bibułek, ale bardziej w lato, jak się ociepli, może znów po nie sięgnę.

    PS bardzo chętnie będę obserwować :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Byłam dziś w Rossmannie i już mało co zostało tych lakierów a tej brzoskwini nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  54. kolczyki <3
    kurcze juz jakis czas temu sie zastanawiałam nad tymi bibułkami ale jakoś im nie uwierzyłam :D może jednak jak tak wszyscy je zachwalaja to sie skusze? :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Lakiery z wibo kuszace ale nadal nie mam ani jednego :P a kolczyki super, bardzo lubię pepco ;)

    OdpowiedzUsuń
  56. jakie cudowne kolczyki.... <3

    OdpowiedzUsuń
  57. na co dzień nie sądze aby były mi niezbędne, ale na jakieś większe wyjście będę ich szukać :)) kolczyki oglądałam kilka tygodni temu za 4,99 i wahałam się czy wziąść.....jeśli je znajdę w promocji to będą moje :D

    OdpowiedzUsuń
  58. nie używałam, ale ciekawe się wydają:)
    śliczne kolczyki:)

    OdpowiedzUsuń
  59. ja muszę w końcu sobie jakieś bibułki sprawić,zwłaszcza, że nadchodzi lato (?) te wydają się bardzo interesujące :D

    OdpowiedzUsuń
  60. Zgadzam się jeśli chodzi o dobre matowienie i szkoda że są bardzo nie wygodne przynajmniej dla mnie jeśli chodzi o wyjmowanie ich z opakowania :(

    OdpowiedzUsuń
  61. Widziałam te kolczyki, śliczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  62. ja tez musze poszukac jakichs wiosennych kolorow na paznokcie, bo u mnie nuuda :P

    OdpowiedzUsuń
  63. lakiery wibo cudowne! blue lake niesamowity kolor ;) a bibułek jeszcze nigdy nie używałam.

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥