piątek, 19 października 2012

Wypełniacz koka czyli mój sposób na szybką efektowną fryzurkę + nowości ;)

Hejka moje kochane ślicznotki :)

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jaką to szybką dość efektowną moim zdaniem fryzurkę wykonuję z pomocą wypełniacza do koczka- który kiedyś tam zakupiłam za 10 zł ;) 

Mój sprawca fryzurek wygląda tak :



Fryzurka nr 1 - Fryzurka z wpiętym dużym pudrowym kwiatem :






Oraz

Fryzurka nr 2- Fryzurka z gumką otoczoną kwiatuszkami :





Myślę, że fryzurki są nawet ładne- nadające się na wiele okazji nawet jak ktoś idzie na wesele ;) - ja mam wiele wiele wizji innych fryzurek - jeśli będziecie chciały to kiedyś je wstawię :) 
Myślę że każda posiadaczka długich, półdługich włosów powinna sobie w taką rzecz zainwestować ;) 

Ja swój pączuszek jak mówiłam kupiłam na straganie w stoisku z wszystkim do włosów, ale widziałam je też w H&M jak się nie mylę ;)

Mam także pączuszek ze skarpetki ale nie mogłam go znaleźć- to znaczy ostatnio robiłam porządki i gdzieś go wrzuciłam i muszę przypomnieć sobie gdzie - i jeśli znajdę to może z nim też wstawię fryzurki- co Wy na to ? 


A co nowości to zaczynam walkę o piękne stopy na zimę ;) Wiadomo stópki w kozakach się bardziej pocą- ale ja chcę powiedzieć temu stop i kupiłam

♥ regulator pocenia Nivelazione ( co najmniej 5 tyg kuracja- efektami się pochwalę ) ok 9 zł 

♥ puder do stóp mentolowy ok 5 zł 



Mam nadzieję że Nivelazione zadziała tak jak bloker Ziajowy ;) 

A pytanka  : Podobają Wam się takie koczki na szybko ? A może stosowałyście coś z mych nowości ? 
♥ Buziaczki ♥

♥♥ Dagmara ♥♥

54 komentarze:

  1. Do moich włosów taki wypełniacz się nie nadaje, ale chcę kupić taki mojej siostrze. Niestety nigdzie nie mogę ich znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  2. ładny taki koczek :) muszę poszukać takiego wypełniacza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja w lecie kilkakrotnie stosowałam Bloker na stopy i działał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już dawno miałam sobie zrobić taki wypełniacz do koka .

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam wypełniacz i często go używam, to idealne rozwiązanie na szybką i wygodną fryzurkę:) A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Koki bardzo mi się podobają jednak sama nie potrafię poradzić sobie z takimi wypełniaczami :((

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię taką fryzurkę i czesto ją noszę;)

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba mam jeszcze za krótkie włosy aby użyć tego wypełniacza, ale już nie mogę się doczekać kiedy będą dłuższe i uda mi się stworzyć taką piękną fryzurkę

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo widzę, że kupiłaś regulator pocenia :)
    Daj znać, jak się spisuje u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  10. mi niestey nie starcza włosów na przykrycie takiego koka:(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam teraz za krótkie włosy do koka z wypełniaczem, ale jak miałam dłuższe to bardzo często nosiłam takiego koczka:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiałam korzystać z wypełniacza jak miałam długie włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam identyczny ! :) Tylko mam kręcone włosy i cięzko go u mnie zrobić :(

    OdpowiedzUsuń
  14. to jest świetny sposób !
    sama też go wykonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  15. w takich momentach smutno mi, że mam krótkie włosy, cudne koczki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. fajny jest taki wypełniacz, też zastanawiam się nad jego kupnem, ale to jak będę miała akurat mniej wydatków :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jak ladnie teraz u Ciebie - super pozytywna zmiana na blogu :P wypelniacz ekstra, ale na moje wlosy sie nie nadaje :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja swój kupiłam w h&m , ale rzadko go noszę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczna fryzurka, uwielbiam nosić taki kok jest bardzo wygodny i elegancko wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  20. a wiesz, że i ja dzieku Twojemu wcześniejszemu postowi o tym wqypełniaczu to też go kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. sama też robię koczki :) są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja zrobiłam wypełniacz z męskiej czarnej skarpetki jest super i nadaje się
    świetny koczek:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fryzurka jak dla baletnicy :)
    ja ostatnio nauczyłam się robić dużego koka bez pomocy wypełniacza

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie mam takiego wypełniacza i zawsze muszę się męczyć, żeby zrobić koczek. Chyba muszę w niego zainwestować, bo Twoje koczki wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo fajne koczki i świetny patent na szybką fryzurkę:)
    Tych kosmetyków do stup nie znam ale ciekawi mnie ich działanie więc czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  26. koczki śliczne! bardzo mi się podobają :)
    ciekawa jestem jak się sprawdzą nowości, bo żadnego z produktów nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Dzięki, że znalazłaś chwilę, żeby się wypowiedzieć:)W odpowiedzi na Twój komentarz pod postem ‘’Artykuł 3: Bądź tu i teraz. Z pełną przytomnością umysłu– tu i teraz’’

    OdpowiedzUsuń
  28. Ooo widzę, że się tutaj pozmieniało, inne kolorki w szablonie, ładnie, ładnie. Właśnie planuję troszkę zainwestować w tego typu produkty, fajnie, że akurat trafiłam do Ciebie na tą notkę, przyda mi się, już wiem czego szukać w drogerii:)

    OdpowiedzUsuń
  29. wow :D super to wyglada :) mozesz dodac instrukcje krok po kroku jak to robisz to moze i ja sie skusze:D wyglada to przeuroczo:)

    OdpowiedzUsuń
  30. też mam ten gadżet z H&M 'u i uwielbiam go ! ♥

    Pozdrawiam, i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ślicznie tu u Ciebie ♥
    A koczek świetny ;))

    OdpowiedzUsuń
  32. Pierwsza wersja cudo ♥

    Dziękuję za życzenia Kochana ;**

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja mam troszkę mniejszy ten wypełniacz.

    OdpowiedzUsuń
  34. kupiłam ostatnio ten z H&M'u, jak dla mnie lepiej nim robić koka niż ze skarpetką :) ale fajny pomysł z tym dużym kwiatem, muszę u siebie tak wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wydaje mi się, że dobrze nazwałaś te buciki:)---Artykuł 2: Fi¬liżan¬ki ka¬wy wchłonęła moc

    OdpowiedzUsuń
  36. Muszę koniecznie kiedyś spróbować zrobić taką fryzurę ;))

    w wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  37. Polecam ; **

    Chętnie bym spróbowała takiego wypełniacza ale chyba mam za krótkie włoski jednak do tego cieniowane więc nie wyszłoby ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. No może ;) Jednak co kupowałam jakieś akcesorie do włosów to i tak nigdy mi nic nie wychodziło więc postawiłam na zwykłą wysoką kitkę, zwykłego koczka albo rozpuszczone a przy dwukolorowych te fryzury wygladają ciekawie ;d

    OdpowiedzUsuń
  39. uielbiam koczki, ale właśnie u kogoś :D

    OdpowiedzUsuń
  40. takie koczki są przepiękne i bardzo dziewczęce w takim wydaniu, jakie Ty pokazałaś :)
    otagowałam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam takie cacko do włosów i muszę powiedzieć że jestem z niego baaaaaaardzo zadowolona i serwuję go sobie na wiele różnych sposobów :)

    OdpowiedzUsuń
  42. fajny jest ten wypełniacz:) ładnie wyszedł koczek! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  43. Praktycznie zawsze noszę koka, niestety mam włosy ledwo do ramion i nie wiadomo w sumie co mam na głowie. Ciekawy pomysł z wypełniaczem ze skarpetki. Żadnego oryginalnego nie mam, więc wypróbuję Twój sposób:)

    OdpowiedzUsuń
  44. swietnie Ci to wychodzi, ja tez mam ten wypelniacz, ale mi to kompletnie nie wychodzi,poza tym chyba nie do twarzy mi nawet w takich koczkach

    OdpowiedzUsuń
  45. ja się głupio czuję w koczku, uważam, że mam wielką głowę i do mnie nie pasuje ;D

    OdpowiedzUsuń

Hej ;) odwiedzam każdego kto zostawi mi komentarz ;)
Nie zostawiajcie tzw. "tylko reklamy" ja piszę posty i jest to moja praca więc napisz coś a nie tylko reklamujesz...
Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane więc się nawet nie wysilaj - jeśli Ci się nie podoba ok szanuję to ale idź się wyżyj gdzie indziej :)

Jeśli Ci się tu podoba zaobserwuj a odwdzięczę Ci się tym samym :)

Dziękuję za uwagę :* ♥