Musicie wiedzieć, że moją drugą wielką miłością po tuszach do rzęs są pomadki ;) I musicie wiedzieć, że gdy otrzymałam tą z L'oreal ( w ramach rekompensaty za pomyłkę ) byłam w niebo wzięta :) Po pierwsze dlatego iż wielbię firmę ;) po drugie dlatego że kolor jest jak najbardziej trafiony :) i wreszcie po trzecie że jakość ma cudowną ;)
Ja dostałam :
L'oreal Caresse nr 101 Tempting Lilac :) Dla mnie jest boska :) Bardzo lubię Nudziakowe wykończenie- takie słodkie, niewinne, delikatne ;)
Plusy:
♥ Mięciutka konsystencja przez co cudowne rozsmarowywanie ;)
♥ Piękny delikatny kolor :) uwielbiam takie
♥ Mega trwałość- mi się utrzymała 5 godzin a jadłam ;)
♥ Extra zapach
♥ Cudowne luksusowe opakowanie ;)
♥ Nie skleja ust
♥ Nie topi się, nie łamie
♥ Jest to taki jakby pomadko-błyszczyk- bo usteczka są błyszczące
♥ Dobrze nawilża usta- nie podkreśla skórek na ustach
♥ na wizażu ma ocenę 4,18- więc musi być dobra ;)
♥ duży wybór kolorów bodajże 16
Minusy :
- na pewno cena ok 45-50 zł za pomadkę to dużo
Cena: 45-50 zł
Ocena:6/6 najlepsza pomadka jaką miałam ( a najlepszym moim błyszczykiem jest Glam Shine)
Czy kupię ? Jeśli będę miała wolne pieniążki to tak ;)
Gdzie: Drogerie ;)
Krótka ocena końcowa :
Tak jak pisałam L'oreal ma najlepsze pomadki i błyszczyki na świecie i nic tego nie zmieni ;) Wielbię Caresse i wielbię Glam Shine ( niedługo recenzja ) więc jeśli ktoś ma pieniążka i chce kupić to polecam chociaż cenę mogliby zniżyć bo jest zdecydowanie za duża :)
I jeszcze zostałam zaproszona do tagu przez dwie cudowne dziewczyny
Natalię:
http://yogurtowa.blogspot.com/
Milenkę :
http://milazdnianadzien.blogspot.com/
Tag pt: Relaks :
Zasady tagu:
Zabawa polega na tym, aby podać 6 pomysłów, które uważasz, że relaksują. Następnie należy otagować 5 blogów.
1. Spotkania z ukochanym- dla mnie to najlepsza forma relaksu jaka może być - zwłaszcza że z moim P:* nigdy się nie nudzę ♥.♥ kocham, kocham , kocham ;)
2. Pogawędki/ spotkania z przyjaciółkami- i tutaj szczególne buziaki dla wyżej wymienionej Milenusi- kocham ♥
3. Gotowanie- uwielbiam gotować i to również w dużym stopniu mnie potrafi nieźle zrelaksować ;) oraz pranie- też wielbię prać- uwielbiam pachnące proszki i płyny :D
4. Zakupy ciuszkowo-kosmetyczne- ojjjjjjj tak chyba każda z Was się zgodzi że to relaksujące i to megaaaa ;)
5. Kąpiel w wannie pełnej cudownie pachnących płynów, olejków- mogłabym tak leżeć całe dnie :D
6. Dobra książka/ dobra muzyka/ dobry program bądź film w tv- uwielbiam ale która z nas kobietek ślicznych tego nie lubi hehe ;)
Ja taguję :
http://modawedlugkasi.blogspot.com/
http://moj-kacik-urody.blogspot.com/
http://meedleyy.blogspot.com/
http://vejjs.blogspot.com/
http://theagnes87.blogspot.com/
A WY kochane jakich pomadek używacie najczęściej ? ;) Lubicie pomadki ? A może macie tę z L'oreal ?
♥♥ Dagmara ♥♥
Cena powala, ale w tym negatywnym sensie ;/
OdpowiedzUsuńJa dopiero niedawno przekonałam się do pomadek.
OdpowiedzUsuńW swoich zbiorach (oprócz tych ochronnych, oczywiście) mam dwie sztuki.
Airy Fairy - Rimmel i In the nude Essence.
Jedna i druga jest wspaniała :)
Essence mam ;) a Rimmel poluję ♥
Usuńładny kolor ;D
OdpowiedzUsuńno kolor jest ładny, jak będzie w promocji tu kupię :)
OdpowiedzUsuńjaka sliczna pomadka, taki slodziak :))))))
OdpowiedzUsuńPomadka prezentuję się naprawdę świetnie, jednak ja mimo wszystko wolę błyszczyk:) pozdrawiam A.
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana za otagowanie, zabieram się właśnie za odpowiedź
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor choć nie wiem czy mi by pasowała ;)
OdpowiedzUsuńcena trochę wysoka :( podobno Catrice ma świetnie i niedrogie szminki :)
OdpowiedzUsuńWiem- mam jedną i jest boska ♥.♥
UsuńPrzepiękny ma kolor. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńFajny kolor taki lekki :)
OdpowiedzUsuńświetna pomadka
OdpowiedzUsuńteż bym mogła cały dzień spędzić w wannie
OdpowiedzUsuńAle kolor, boski!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek! Ja lubie pomadki z Maybelline:-)
OdpowiedzUsuńwygląda tak ponętnie na ustach ;)
OdpowiedzUsuńfakt, pomadki L'Oreal są super, ale trochę za drogie na moją kieszeń ;c
OdpowiedzUsuńja wolę błyszczyki, chyba nie dałabym tyle za pomadkę nawet najlepszą:)
OdpowiedzUsuńmam do Ciebie pytanie czy w tej drogerii na "Manhatanie" gdzie są cienie z Miyo są może inne kosmetyki z tej firmy. Chodzi mi konkretnie o róże, bo w Toruniu ich nie ma:(
Usuńładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki kolor pomadek :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za pomadkami, ale ta kusi, oj kusi ;) Mój ukochany to też P hihi ;)
OdpowiedzUsuńCena troszkę mnie odstrasza ;(
OdpowiedzUsuńKolor jest cudowny, ale cena troszkę mnie przeraża.. :(
OdpowiedzUsuńśliczne, ale tańsze np. Wibo Eliksir lub Joko polecam także będziesz z nich zadowolona, a koszt jest mniejszy
OdpowiedzUsuńzdolność żadna, trzeba tylko skleić do siebie i wywiercić dziurki, ot cała filozofia, najważniejsze są chęci:)
OdpowiedzUsuńkolorek jest prześlczny, pomadka pięknie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńja częściej niż po pomadki sięgam po błyszczyki, ale może czas to zmienić ;d
szkoda tylko, że cena pomadki jest dość wysoka..
Fajny, delikatny efekt :) ale niestety dla mnie jest za droga ;)
OdpowiedzUsuńladny kolorek, ale juz przeszla mi ochota na slodkie roze, wiec teraz wybieram zdecydowane kolory :D
OdpowiedzUsuńŁadny efekt :)
OdpowiedzUsuńJa kocham szminki i pomadki. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich zabraknąć :) Uwielbiam Pierre Rene, Kobo, Celię :) Tej, którą prezentujesz, nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńładny kolorek *.*
OdpowiedzUsuń+ obserwuje :D
W wolnej chwili zapraszam do mnie !:)
http://ghoostt.blogspot.com
u mnie też dzisiaj pomadkowo :) a kolor twojej pomadki bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpiekna, delikatna i masz racje raj dla ust cena mnie jednak nie wystrasza bo widzialam wyzsze:) z innych firm.
OdpowiedzUsuńPiękne, śliczne usteczka masz, komu je dasz?:):)
OdpowiedzUsuńBuzi;*:*
no widzisz, dlatego ja z łódzkiego musiałam do Warszawy specjalnie jechać :P
OdpowiedzUsuńCena niestety dosyć wysoka,więc nie testowałam pomadki tel firmy. Za to tuszem byłam zachwycona,więc domyślam się,że pomadki są również dobrej jakości:) odcień trafia w mój gust :)
OdpowiedzUsuńZ L'Oreal mam Balm i jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńTwoje usta <3
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień, taki delikatny :) ale ta cena zdecydowanie mnie odstrasza :(
OdpowiedzUsuńFajny kolorek moim zdaniem, ale ja najpierw muszę swoje usta doprowadzić do porządku a dopiero potem będę mogła kombinować ze szminkami :P
OdpowiedzUsuńMarzę o pomadce z tej serii,ale cena skutecznie mnie odstrasza od jej zakupu:-/
OdpowiedzUsuńnie przepraszaj, wiem te cienie to koszmar!
OdpowiedzUsuńpróbowałam na usta, niestety koszmar, ten smak cieni blee...cień spokojnie może wylądować w koszu
Śliczny kolor ma ta pomadka :))
OdpowiedzUsuńśliczny kolor! i jak ładnie błyszczy:)
OdpowiedzUsuńotagowałam CIę
OdpowiedzUsuńPomadka wygląda cudnie na Twoich ustach! Szkoda tylko, że jest taka droga...
OdpowiedzUsuńCo do tagu, zaskoczyłaś mnie swoim zamiłowaniem do prania... też bym tak chciała! :D
Byc może moja cera jest zbyt wymagająca :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Daguś.... :) ja z kolei jakoś nie mogę przerzucić się na pomadki.... nawet nie mam żadnej kolorowej... a chciałabym jakąś nudzie albo pastelowy róż, ale jakoś zawsze wychodzę z błyszczykiem... :)
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie otagowana TAG : Liebster Award, serdecznie zapraszam do odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień :) Chociaż wiesz, że Twoje usta podobają mi się bardzo również bez niej :) JAnie mogę trafić na naturalny ideał :(
OdpowiedzUsuńCudowna pomadka , jeden z moich ulubionych kolorów - choć o Loreal mogę pomarzyć tylko .
OdpowiedzUsuńno tak 50 zł to sporo ale pamiętaj że "jesteś tego warta" ;)
OdpowiedzUsuńładny kolorek;)
OdpowiedzUsuńale ja najczęściej używam tylko przezroczystej :)
nie mialam jeszcze pomadki z Loreal:)
OdpowiedzUsuńale seksowne usta ;D rewelacyjna!
OdpowiedzUsuń