Hej promyczki ;) Jak wiecie, bądź nie wiecie a teraz się dowiecie :D zostałam 23 ambasadorką Wibo- poprzez to, że wygrałam konkurs na ich stronce :) I właśnie dziś dostałam pierwszy śliczniutki Wibobox :) Pokażę Wam dziś jego zawartość :) Zapakowany był w taką oto uroczą torebunię- a wypchana była ona po brzegi samymi cudownościami :)
A oto cała zawartość :
Matowe lakiery Wibo So Matt w nr : 3,7,8,9,10 czyli od nudziaka po granat :)
Utwardzacz do paznokci oraz Top Coat szybkie schnięcie :)
Pomadki Wibo Eliksir w kolorkach w nr 1,3,5,6 :)
Puder prasowany z jedwabiem i witaminą E w nr 5+ korektor 4 in 1 :)
Trzy paletki cieni do powiek w nr 3,57 i 58 :)
2 tusze do rzęs Growing Lashes od Wibo + Pump Up od Lovely, żel do brwi- Eyebrow Stylist oraz Eyeliner wodoodporny czarny :)
Ulotki reklamujące AP Edukacja oraz Hotel rezydent+ list od Wibo ;)
Przypominam, że recenzje tuszy już były : Growing Lashes : Recenzja Tuszu Pump Up : Recenzja Tuszu I teraz moje pytanie : Jesteście czegoś ciekawe ?? Co ma być pierwszą recenzją ??
Heja serdusia ♥ Dzisiaj chciałam opowiedzieć Wam o kremiku, który uratował moje wysuszone rączki i uwaga stópki też :D Ale po kolei :) Isana Handcreme Intensiv- 5% Urea
Zdaniem producenta ( powiększcie foto) :
Skład :
Na początek powiem Wam, że stosowałam do rąk ale, że sobie świetnie z nimi poradził to smarowałam także zniszczone, popękane piętki ;) Plusy :
+ zmiękczenie i wygładzenie rąk i stóp + wypełnienie popękanych miejsc na piętach - jeszcze nigdy nie miałam ich tak gładkich ♥ + bardzo duże nawilżenie + bardzo gęsta konsystencja dzięki czemu nie spływa z rąk- uwielbiam taką bo nie wyleje się za dużo kosmetyku + wystarczy mała ilość na wysmarowanie dłoni i stóp + szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy ( przynajmniej u mnie ) + natomiast pozostawia taki jakby ochronny film , taką powłoczkę i mam pewność, że mnie chroni + prześlicznie, słodko pachnie + bardzo wydajny + idealny do stosowania również w innych suchych miejscach np. łokcie czy kolana + ładne opakowanie + tani Minusy : - brak Ocena: 6/6 Cena: ok 5 zł Gdzie? Rossmann Czy kupię? Tak Krótka ocena końcowa : Ten krem już parokrotnie ratował mnie w sytuacjach kryzysowych. M.in po stosowaniu detergentów, po wysuszeniu skóry przez słońce , wiadomo mamy lato więc nasze stopy również narażone są na uszkodzenia mechaniczne (np. przez chodzenie po piasku). Jednym zdaniem- teraz mam świetnie nawilżone, gładkie, miękkie i bardzo zadbane rączki i stópki i ten krem już zawsze będzie w moim domu ♥ Polecam ♥ Bo to moje KWC i nie szukam już innego :) Konsystencja :
5 % Urea ♥
Jak widzicie na wizaż.pl też otrzymał znaczek KWC i ma ocenę 4,12 i 73 osoby uważają go za swój hit ;) :
Kocham ten kremik - mój mały treściwy ratownik ;)
Ps. moja mama też go poleca ;) Znacie ? Lubicie ? Macie inne KWC ?? Ps. mój Tż, sprezentował mi depilator :D Mam nadzieję, że wytrzymam ból , bo na FB dziewczyny postraszyły, że boli bardzo :D A jakie Wy macie odczucia ?? Boli ?? :D
Hello promyczki ♥ Normalnie u mnie upał +40, zaraz się rozpłynę :D Przy takich upałach notatki wolę by były krótsze aby udało się jakąś dodać bo komputer chodzi cieniutko i jest nagrzany :D Jak widzicie mam nowy Nagłówek :) a to dzięki najcudowniejszej Monisi z bloga : CiornaOfca, Moniś dziękuję i mówię, że to wspaniale mieć takich przyjaciół w blogosferze ♥ ♥ A teraz temat główny notatki czyli o pachnących dekoracjach, które udało mi się dzisiaj nabyć w Biedronce ♥ Czyli :
1 x arkusz pachnącego papieru Różany 1x woreczek zapachowy Różany 3x mini woreczki Różane 4x saszetki również Różane Wszystko po 1,99 zł ;) Zoom na woreczki :
Pachnące płatki dekoracyjne:
1x Kwiat bawełny 1x Róża również po 1,99 zł Słodkie spinacze do bielizny z główkami w kształcie róż za 4,99 zł
Fajny futerał na deskę do prasowania za 9,99 :
A sama sobie sprezentowałam krem BB Under 20- choć ja taka nie Under ale jest tak wychwalany, że aż chciałam go mieć ;) coś koło 9 zł
A to na wieczór :D
A Wy lubicie pachnące gadżety w domu ? Upolowałyście dziś coś z tych ??
Witam słodkości :) Dzisiaj notatka z wrażeniami po farbie Garniera, którą to poleciłyście mi na FB ;) Czy u mnie się sprawdziła, jakie są moje wrażenia z farbowania? O tym napiszę dzisiaj ;) Uprzedzam pytanie zadawane pod każdą notatką : Czy aby nie za często farbujesz włosy ? Odpowiadam: Nie- farbuję raz na dwa miesiące ;) Garnier Olia 1.0 Głęboka czerń
Zdaniem producenta : Trwała koloryzacja włosów. Zawiera naturalne oleje. Kolor jest intensywny, długotrwały. Farba pozostawia intensywny blask i poprawia wygładzenie włosów do 35%. Działa łagodni, ma kwiatowy zapach i kremową konsystencję, która nie spływa z włosów. źródło- wizaż.pl
Moje odczucia - Plusy : + brak widocznych uszkodzeń włosa + brak szczypiącej skóry głowy- pierwsza farba, która w trakcie trzymania nie szczypie w głowę + brak wypadających garściami włosów ♥ + włosy pięknie błyszczą i po koloryzacji i spłukaniu łatwo je rozczesałam i do tej pory mi się nie plączą + nie spaliła mi końcówek + wszystko pięknie pokryte i równomiernie- zwłaszcza odrosty :) + brak smrodku amoniaku- mamy za to piękny kwiatowy zapach ( mi się kojarzy z bzem ) + dosyć duża- starczyła na całe moje włosy ( 1 opakowanie ) + nie spływa z włosów- świetnie się nakłada + piękne opakowanie, instrukcja obsługi jedynie w języku polskim - jesteśmy w Pl więc nie chce mi się studiować innych języków zanim dojadę do polskiego ;) + czarne, mocne i uwaga Pachnące ♥ rękawiczki- niby gadżet ale jak najbardziej na wielki plusik + kolor wychodzi mega mocny ♥
Nie plus/ nie minus : +/- brak aplikatora czyli farbowanie jest mega tradycyjne- miseczka i pędzelek, a na nowoczesną farbę to mało Minusy: - strasznie brudzi skórę i radzę szybko zmywać bo potem ciężko ją zmyć :) Ocena: 5+/6 Cena: ja dałam 19,99 zł Gdzie? Drogerie kosmetyczne Czy kupię? Tak Krótka ocena końcowa : Powiem tak farbą jestem oczarowana- żadna nie pozostawił ich w tak dobrej kondycji. Farba ślicznie pachnie, dobrze się aplikuje i co najważniejsze nie podrażniła mi skóry głowy i włosy nie wypadają garściami :) Po moim ukochanym Preferance z L'oreal - ta jest moją ulubioną ;) Polecam ten odcień czerni :) Zawartość pudełeczka :
Pachnące rękawiczuszki :
Po rozrobieniu :
Włosy przed- odrost :
W trakcie :
Po :
Idealna fryzura na dzisiejszy upał :
Sorki za zdjęcia ale nie ma mi kto zrobić i dlatego w lustrze- ale tu chodzi o efekt farby a nie o mega piękne foty na konkurs- możecie je powiększyć ;) A Wy laleczki znacie Olię ?? Jakie macie na jej temat zdanie ??
Hejo ♥ Dzisiaj będzie notatka raczej z tych krótkich- miała być o włosach ale mój komp dziad się tak grzeje, że ledwo tą zrobię ;) Tak więc ostatnio kupiłam sobie lakier tzw. Lakier dzbanek, który to jest lakierem tanim ale za to bardzo bardzo uroczym ;) Kupiłam go w małym butiku biżuteryjnym u mnie w mieście a skusiło mnie to, że ma w środku takie fajne ciemno szare drobinki zatopione w pudrowym różu- co wydało mi się, że może dać piękny efekt ;) Lakier dzbanek nr Dz0612- firma produkująca Lemax
Plusy : + pędzelek maluje idealnie - bez smug + efekt jest bardzo ciekawy mi się kojarzy, że śniegiem ( cóż za ochłoda w ten upał ^^ ) + krycie- wystarczą dwie warstw + schnięcie - 2 warstwy ok 10 minut + pojemność- 12 ml czyli bardzo duża + nie ma tych żadnych szkodliwych substancji + zmywanie- bez problemu bo powierzchnia jest gładka a nie chropowata + trwałość- mam już 2 dzień i nic się nie dzieje ;) Minusy: - na pewno dostępność - rzadko się widuje takie lakiery gdziekolwiek ;/
Ocena: 6/6 Cena: 3 zł Gdzie? Mały sklepik z biżuterią Czy kupię ? Tak- inne kolory Krótka ocena końcowa : Lakier o ślicznej fakturze- dającej bardzo ciekawy efekt. Szybkoschnący, tani i trwały. Kocham go ♥ Polecam zdjęcia powiększyć klikając na nie ♥
Sorki za skórki- po następnym zmyciu muszę je naolejować ;) A dziś przybyły mi dwa nowe skarby lakierowe- w Rossmannie są dwie Coloramy za 11,49 :